18 listopada 2021

Obrońców granic przybywa. Wojsko zyskało wsparcie Straży Leśnej i mieszkańców

(Zdjęcie ilustracyjne. MOs810, CC BY-SA 3.0 , via Wikimedia Commons)

Dyrektor Generalny Lasów Państwowych postanowił skierować na granicę polsko – białoruską funkcjonariuszy Straży Leśnej. Obrońców granic wspierają też bardzo aktywnie mieszkańcy przygranicznych miejscowości, czego symbolem stał się, stojący przy wjeździe do Sokółki, ogromny bilbord z napisem „Dziękujemy za obronę polskich granic”. Natomiast sokólskie sanktuarium eucharystyczne jest miejscem, gdzie obrońcy granic nabierają duchowych sił.

Józef Kubica, dyrektor generalny Lasów Państwowych, wydał postanowienie o wysłaniu funkcjonariuszy Straży Leśnej z całej Polski do jednostek nadgranicznych. W porozumieniu z dowództwem Wojska Polskiego, Policji i Straży Granicznej będą oni strzec granicy. Szczególnie pomocni są strażnicy leśni z podlaskich nadleśnictw, gdyż bardzo dobrze znają oni przygraniczne tereny Puszczy Knyszyńskiej, Augustowskiej i Białowieskiej.

Straż Leśna jest formacją umundurowaną i uzbrojoną, posiada uprawnienia policyjne. W całej Polsce jest około 1100 strażników leśnych, wyposażonych w sprzęt specjalistyczny oraz auta terenowe. Lasy Państwowe mają również dostarczyć obrońcom granicy drewno na budowę strażnic i innej infrastruktury oraz drewno opałowe na ogniska. 

Wesprzyj nas już teraz!

Żołnierzy i funkcjonariuszy wspierają też bardzo aktywnie mieszkańcy przygranicznych miejscowości, czego symbolem stał się, ustawiony przy wjeździe do Sokółki,  ogromny bilbord z napisem „Dziękujemy za obronę polskich granic”. Pomysłodawcą ustawienia bilbordu przy drodze na Kuźnicę jest podlaski poseł Adam Andruszkiewicz. – Nie chcemy jechać na granicę, przeszkadzać w pracy funkcjonariuszom. Doszliśmy do takiego wniosku, że należą się im słowa podziękowania, które nie będą padać tylko w mediach, ale będą też widoczne z samochodów naszych służb, które krajową „dziewiętnastką” jadą w stronę granicy. Stąd pomysł bilbordu – mówił podczas prezentacji bilbordu. Niestety niedługo po ustawieniu plakat na bilboardzie zniszczyli nieznani sprawcy. Szybko wymieniono go na nowy i nadal, jako dowód wdzięczności społeczeństwa, stoi przy drodze krajowej wiodącej na przejście w Kuźnicy Białostockiej.

Trudy służby

Dni i noce są coraz chłodniejsze. To coraz mocniej doskwiera żołnierzom służącym na granicy polsko – białoruskiej. Przeważnie kwaterują oni w ogrzewanych namiotach wojskowych. Aby poprawić warunki, w których wojskowi mogą regenerować siły, ustawiane są obecnie modułowe kontenery mieszkalne. Warunki są w nich o wiele lepsze niż w namiotach. Są to małe mieszkania. Pierwsze kontenery stanęły już w okolicy Michałowa (woj. podlaskie). Wojsku i funkcjonariuszom innych służb, w sposób ciągły, pomagają mieszkańcy przygranicznych miast i miejscowości. Dostarczają im na granicę drewno na ogniska, ciepłe posiłki i napoje. Są to akcje zorganizowane. Trwają one m.in. w Kuźnicy, Wasilkowie, Lipsku i Sokółce.

Funkcjonariusze Policji z różnych miejsc Polski, którzy służą na granicy polsko – białoruskiej, zakwaterowani są przeważnie w hotelach i pensjonatach znajdujących się blisko granicy. Policjanci kwaterują m.in. w hotelach Supraśla, skąd mają blisko do niespokojnego odcinka granicy w okolicy  Krynek. Funkcjonariusze, którzy odpierają obecne ataki imigrantów i służb białoruskich na przejście graniczne w Kuźnicy mieszkają m.in. w pensjonatach w Sokółce. Coraz częściej można ich, oraz innych obrońców granicy, ujrzeć w Sanktuarium Najświętszego Sakramentu w Sokółce. Co ciekawe sanktuarium to, kolegiata pw. św. Antoniego Padewskiego, znajduje się tuż przy drodze krajowej nr 19 wiodącej na przejście w Kuźnicy. Obrońcy granicy mają więc do, tego znanego z Cudu Eucharystycznego, kościoła po drodze. 

Obecność żołnierzy i funkcjonariuszy modlących się przed Cząstką Ciała Pańskiego w niezwykły sposób przemienionej zauważa kustosz sanktuarium. – Funkcjonariusze policji, wojskowi  i przedstawiciele innych służb, którzy bronią granicy z Białorusią przychodzą do sanktuarium, modlą się w skupieniu, uczestniczą w Mszach świętych. Widać, że to daje im duchowy pokój i siłę – powiedział PCh24.pl ksiądz Jarosław Ciucha, proboszcz parafii św. Antoniego Padewskiego w Sokółce oraz kustosz Sanktuarium Najświętszego Sakramentu.

Adam Białous

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(11)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Bez Państwa pomocy nie uratujemy Polski przed planami antykatolickiego rządu! Wesprzyj nas w tej walce!

mamy: 310 141 zł cel: 300 000 zł
103%
wybierz kwotę:
Wspieram