14 października 2022

„Obwiniają Ducha Świętego za własne błędy”. Dominikanin uderza w kościelnych progresistów

(lic. Creative Commons (zdjęcie ilustracyjne))

Dominikański zakonnik w mocnych słowach skrytykował kurs, w jakim obecnie zmierza wielu duchownych Kościoła powszechnego. Kapłan wskazał na hipokryzję tych, którzy porzucają tradycyjną doktrynę, jednocześnie zaprzeczając chęci wywrócenia kościelnego nauczania oraz przypisują błędne poglądy „działaniu Ducha Świętego”.

Herezja nie jest w stanie wychować nowego pokolenia, ponieważ jest bezpłodna i wysterylizowana. Z tego powodu stara się propagować sama siebie przez kontrolę i narzucanie innym, jak wirus. Właśnie to widzimy w pre-synodalnych syntezach pewnych krajów. Wrzeszczą o zmianę doktryny i moralności (…) Chcą „towarzyszenia”, przez co rozumieją utrzymywanie ludzi w dokładnie takim stanie, w jakim są. To co grzeszne, nie jest już nazywane grzechem. Zapewnia się nas, że piekło nie jest wieczne i że jest puste. Nie poszukuje się świętości, twierdząc, że jesteśmy dobrzy tacy, jakimi jesteśmy – mówił do zgromadzonych wiernych o. Leon Pereira.

– Dawni heretycy przynajmniej mieli trochę odwagi, byli otwarci na temat tego, czemu zaprzeczali. Nowocześni heretycy są bardziej subtelni. Będą mówili „Ależ tak, zgadzamy się z Janem Pawłem II, uznajemy nauczanie Kościoła”, a następnie będą mu zaprzeczali swoimi uczynkami. A potem obwiniają Ducha Świętego za wszystkie swoje błędy – dodawał duchowny, opiekun brytyjskich pielgrzymów w Medjugorie.

– Te iluzje, te błędy szerzą się, gdy traktujemy Boga jako nieobecnego. Wszystko wtedy zależy od nas, uzależniamy Słowo Boże od naszych przemijających kaprysów. Kiedy nie potrafimy kochać ludzi dostatecznie i poprawnie, nasze błędy się ujawniają. Jak? Przez okłamywanie ich i błogosławienie ich zaburzonych związków, przez utwierdzanie ich w cudzołóstwie i nierządzie, przez afirmację ich śmiertelnych grzechów jak aborcja i nagradzanie ich Komunią Świętą bez wymagania pokuty – zauważał kaznodzieja.

Źródło: lifesitenews.com

FA

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(17)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Bez Państwa pomocy nie uratujemy Polski przed planami antykatolickiego rządu! Wesprzyj nas w tej walce!

mamy: 300 430 zł cel: 300 000 zł
100%
wybierz kwotę:
Wspieram