Unia Europejska prowadzona w takim kształcie jak do tej pory nie spełnia oczekiwać Europejczyków. Potrzebne są zmiany – taki sygnał popłynie od państw Grupy Wyszehradzkiej w czasie wrześniowego szczytu UE w Bratysławie.
– Wszyscy jesteśmy zgodni, że UE musi wrócić do swoich korzeni; musi bardziej koncentrować się na sprawach obywateli, a mniej na sprawach instytucji – podkreśliła premier Beata Szydło po spotkaniu premierów państw Grupy Wyszechradzkiej w Warszawie.
Wesprzyj nas już teraz!
Szefowa polskiego rządu podczas wspólnej konferencji prasowej premierów V4 zapewniła, że takie stanowisko Grupa przedstawi w trakcie nieformalnego szczytu UE, dotyczącego sytuacji Unii po Brexicie, jaki zaplanowano na wrzesień w Bratysławie. – Chcemy, jako Grupa Wyszehradzka, być dobrze do niego przygotowani. Chcemy mieć wspólne propozycje przyszłości UE. Jest to niezwykle istotne. Ta dzisiejsza dyskusja była właśnie poświęcona przygotowaniu wspólnego stanowiska – podkreślił Szydło.
– Zgodziliśmy się co do tego, że Unia Europejska jest wartością dla nas, Europejczyków. Jest wartością, którą powinniśmy strzec, którą powinniśmy rozwijać, ale którą też musimy zmieniać – dodała premier. Jej zdaniem, instytucjonalna Unia Europejska prowadzona w takim kształcie jak do tej pory „nie spełnia oczekiwać Europejczyków”. Grupa V4 wskaże kierunki zmian. – Instytucje europejskie nie mogą być bezkrytycznie narzucającymi swoje zdanie członkami Wspólnoty – dodała premier Szydło.
Jak dodała, Grupa V4 będzie skoncentrowana na sprawach swoich obywateli i będzie bardziej na gwarantowaniu bezpieczeństwa Europejczykom. – Dostrzegamy potrzebę wzmocnienia kontroli państw członkowskich nad unijnymi procesami decyzyjnymi. Mam tu na myśli m.in. kontrolę sprawowaną przez parlamenty narodowe w procedurze tzw. żółtej kartki – zaznaczyła Szydło.
Podczas konferencji prasowej głos zabrał także premier Węgier. Jego zdaniem Unia Europejska utraciła swoja role globalną, a bez Wielkiej Brytanii staje się graczem regionalnym. – Straciliśmy Zjednoczone Królestwo, bo UE w ostatnich latach podjęła możliwie najgorsze decyzje w sprawie migracji – zaznaczył.
Źródło: tvpparlament.pl
MA