W kościele św. Sulpicjusza w Paryżu odbyło się zgromadzenie muzułmańsko-chrześcijańskie, podczas którego wyznawcy islamu odśpiewali sury Koranu. Ponadto zostały wyznaczone sale do modlitwy dla islamistów, czemu sprzeciwia się wielu spośród francuskich katolików.
Sprawę opisał w czwartek dziennik „Le Figaro”. Gazeta przypomina, że kościół św. Sulpicjusza jest drugim co do wielkości kościołem stolicy Francji po katedrze Notre Dame i obecnie pełni funkcję bazyliki. W świątyni odbył się Dzień Dialogu Międzyreligijnego, a wydarzenie dla około 800 osób zorganizowały stowarzyszenia muzułmańskie i chrześcijańskie: Efesia i ruch „Razem z Maryją”.
W programie spotkania wśród mówców znalazł się historyk religii, powieściopisarz, szefowie stowarzyszeń charytatywnych oraz dwóch imamów, którzy przed odmówioną przez katolików modlitwą „Ojcze nasz” odśpiewali Fatihę, surę otwierającą Koran.
Wesprzyj nas już teraz!
Przemówienia były również przeplatane pieśniami islamsko-chrześcijańskiego chóru „Salam” – grupy dziewczynek ubranych w hidżaby. W czasie spotkania z ambony kościoła przemawiali imamowie.
Kilku księży oraz część katolików skrytykowało spotkanie. „Czy Kościół we Francji nie jest już zdolny do głoszenia jedynego Zbawiciela, Jezusa Chrystusa? Smutek i niezrozumienie” – napisał ks. Matthieu Raffray, którego cytuje „Le Figaro”.
Oprac. TK / PAP