Amerykański Sąd Najwyższy zajmie się tej jesieni sprawą kobiety, która odmówiła wykonania zleceń na stworzenie stron internetowych, które przeczą jej chrześcijańskim przekonaniom. Prawo stanu Kolorado wymaga od niej tymczasem, by zgadzała się na programowanie witryn „celebrujących” tzw. sluby homoseksualistów. Lokalne władze uznały regulamin jej przedsiębiorstwa, podkreślający przywiązanie do chrześcijańskich wartości, za nielegalny.
– Jako chrześcijanka, która wierzy, że Bóg dał mi dar kreatywności, który wyrażam w tym przedsiębiorstwie, zawsze zabiegałam o to, by Go czcić w sposobie, w jakim prowadzę przedsiębiorstwo – czytamy na stronie internetowej firmy 303 Creative, prowadzonej przez Lori Smith.
Kobieta od 2012 roku parała się tworzeniem stron internetowych dla par zawierających małżeństwo, wykorzystując przy tym swoje uzdolnienia artystyczne. Jak podkreśla Lori Smith, chce w ten sposób „celebrować” boży plan małżeństwa i wierzy w jego świętość. Z tego też powodu, jak przyznała, jest „selektywna” wobec swoich klientów i nie zamierza realizować zleceń, które promują wizję sprzeczną z chrześcijańskim porządkiem małżeństwa.
Wesprzyj nas już teraz!
Stan Colorado w 2021 roku, powołując się na obowiązujący w nim „akt antydyskryminacyjny”, uznał, że regulamin przedsiębiorstwa Lori Smith jest niezgodny z prawem, ponieważ nie dopuszcza realizacji zleceń tworzenia stron „ślubów homoseksualnych”. Zabronił jej również prowadzenia działalności, jeśli nie zmieni swojego postepowania.
W odpowiedzi właścicielka przedsiębiorstwa złożyła pozew przeciwko stanowym władzom, wskazując, że dopuściły się one pogwałcenia przysługujących jej wolności sumienia i przekonań religijnych.
„Wyłącznie z powodu prawa stanu Kolorado Lorie i firma 303 Creative muszą powstrzymać się od wyrażania wiary w boży porządek małżeństwa i od oferowania usług tworzenia, projektowania i publikowania stron ślubnych, wyrażających pożądane przez nich przesłanie celebrowania i promocji małżeństwa jako związku kobiety i mężczyzny”, czytamy w treści pozwu.
Sąd apelacyjny, który rozpatrywał sprawę w zeszłym roku, orzekł na niekorzyść powódki, jednak niejednomyślnie. Główny sędzia w procesie zdystansował się od opinii gremium, twierdząc, ze była ona błędna i „bezprecedensowa”.
W postepowaniu Lori Smith reprezentuje organizacja Alliance for Defending Freedom International.
Źródło: catholicnewsagency.com