Była studentka pozwała prywatny uniwersytet medyczny Springfield College w stanie Massachusetts m.in. za odrażająco niemoralną praktykę zmuszania studentów do przyglądania się jak osoby z licencjami lekarskimi mordują dzieci nienarodzone.
Alina Thopurathu, katoliczka indyjskiego pochodzenia, pozwała uczelnię na 500 tysięcy dolarów. Powodem wytoczonego procesu jest skandaliczna dyskryminacja prowadzona ze względu na jej sprzeciw wobec propagowania bezkarnych mordów prenatalnych.
Kobieta spotkała się z dyskryminacją po tym, jak sprzeciwiła się m.in. przerażającemu procederowi zmuszania studentów do przyglądania się, jak występni pracownicy opieki medycznej, łamiący prawo naturalne i przysięgę Hipokratesa, mordują dzieci w łonach matek. Jej sprzeciw doprowadził ostatecznie do dyscyplinarnego wydalenia z uniwersytetu. Była studentka podkreśla, że do skandalu doszło podczas jej praktyk na oddziale położniczym, gdzie została postawiona przed faktem dokonanym i nie uprzedzono jej ani nie zapytano, czy zgadza się wziąć udział w zbrodni zabójstwa dziecka nienarodzonego.
Wesprzyj nas już teraz!
Za Aliną wstawiła się ogólnokrajowa organizacja pro-life Students for Life. – Przysięga Hipokratesa gwarantuje, że lekarze i osoby studiujące medycynę kierują się zasadą: „Po pierwsze nie szkodzić”. Uśmiercenie dziecka jest pogwałceniem tej przysięgi i pogwałceniem wartości życia – komentuje rzecznik organizacji Michael Allers. – Students for Life stoi po stronie wszystkich katolików w środowisku akademickim, którzy są dyskryminowani przez zlaicyzowaną elitę – dodał.
Źródło: lifenews.com
FO
