Suwalscy policjanci zatrzymali trzech mężczyzn podejrzanych o kradzież z włamaniem do plebanii. Włamywacze byli tak bezczelni, że weszli przez okno do budynku, kiedy w kościele trwała Msza św. Ich łupem padły pieniądze, naczynia liturgiczne i portfel proboszcza. Pokrzywdzony duchowny oszacował straty na łączną kwotę ponad 23 tysięcy złotych.
Wszystkie tropy prowadziły policjantów do jednego z mieszkań w Suwałkach, które wynajmowali dwaj mężczyźni. W miniony wtorek policjanci zapukali do ich drzwi. Mężczyźni nie kryli zaskoczenia wizytą policjantów, a 33-letni mieszkaniec województwa warmińsko-mazurskiego próbował jeszcze zmylić mundurowych, podając dane brata. Wiedział, że jest poszukiwany przez olecki sąd za liczne kradzieże i włamania.
W trakcie przeszukania mieszkania policjanci znaleźli ponad 40 gramów suszu należącego do drugiego z zatrzymanych – 31-latka. Wstępne badanie narkotesterem wykazało, że jest to marihuana. Trzeciego z podejrzanych kryminalni zatrzymali w środę na terenie gminy Rutka-Tartka. 26-latek, znany policjantom ze swojej przestępczej działalności, schował się w piwnicy domu. Mimo, że wejście do niej przykrył dywanem, nic mu to nie pomogło.
Wesprzyj nas już teraz!
Cała trójka usłyszała już zarzuty w Prokuraturze Rejonowej w Suwałkach. Jeden z nich usłyszał zarzut kradzieży z włamaniem w warunkach recydywy, drugi dodatkowo posiadania znacznej ilości narkotyków. Za te przestępstwa ustawodawca przewiduje karę do 10 lat pozbawienia wolności, a w warunkach recydywy może być ona zwiększona o połowę. Sąd, na wniosek prokuratury, zastosował wobec mężczyzn środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania na 3 miesiące.
Trwa czarna seria napadów na kościoły. Nie dalej jak w ostatnią sobotę z kościoła św. Marcina w Kępnie skradziono kielich mszalny. Właśnie odnalazł się w innej miejscowości na … śmietniku. Policjanci poinformowani o kradzieży wartego kilka tysięcy złotych naczynia liturgicznego po przybyciu do parafii w Kępnie zabezpieczyli ślady oraz monitoring. Jak poinformował oficer prasowy kępińskiej policji sierż. Rafał Stramowski, ze wstępnych ustaleń wynika, że w sprawę kradzieży cennego kielicha i jego profanacji mogą być zamieszane dwie osoby. Policja jest na ich tropie.
Źródła – podlaska.policja.gov.pl, kempno.policja.gov.pl
Adam Białous