14 sierpnia 2021

Ojciec Lipiński o posłudze kapłańskiej na Syberii: system zupełnie wyrwał ludziom Boga z serca

(fot. Pixabay)

Z życiem religijnym na tym obszarze jest bardzo słabo, kościół jest tylko w Wierszynie, przychodzi do niego garstka ludzi – powiedział w piątek na antenie Polskiego Radia 24 o. Karol Lipiński ze Zgromadzenia Misjonarzy Oblatów Maryi Niepokalanej, proboszcz parafii rzymskokatolickiej w Wierszynie na Syberii.

Parafia w Wierszynie na Syberii, gdzie od 12 lat pełni posługę o. Karol Lipiński jest zamieszkana przez ludność o polskich korzeniach. Kapłan przyznał, że „jadąc tam, miał zupełnie inne wyobrażenie sytuacji”.

Myślałem, że jeśli nie mieli księdza, to jak przyjadę, chętnie będą przychodzili do kościoła, ale było inaczej. System zupełnie wyrwał ludziom Boga z serca. Do kościoła przychodzi garstka ludzi. Moim pocieszeniem jest to, że przychodzą dzieci i może po kilku latach ta liczba wzrośnie – opowiadał o. Lipiński.

Wesprzyj nas już teraz!

Pytany o to, jak zmieniła się liczba wiernych przez te kilkanaście lat, powiedział, że „liczba jest prawie taka sama, jaką zastał”. – To około 30, 40 osób. Chyba, że jest jakaś uroczystość, jak święta Bożego Narodzenia, które są tam uważane za najważniejsze – wyjaśnił. Dodał jednak, że tamtejsza ludność ma poczucie, że „są katolikami i Polakami”.

Z religią na tym obszarze jest bardzo słabo, kościół jest tylko w Wierszynie, w okolicznych miejscowościach nie ma nawet cerkwi – powiedział o. Lipiński.

Źródło: PolskieRadio24.pl, Polskie Radio 24

TK

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(7)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Bez Państwa pomocy nie uratujemy Polski przed planami antykatolickiego rządu! Wesprzyj nas w tej walce!

mamy: 297 230 zł cel: 300 000 zł
99%
wybierz kwotę:
Wspieram