Światowa Organizacja Zdrowia twierdzi, że dzieci począwszy od 12. roku powinny być objęte „edukacją” seksualną. Jej głównym punktem ma być promocja antykoncepcji.
Światowa Organizacja Zdrowia zaprezentowały nowe rekomendacje, zalecając przy tym wolny dostęp nastolatków do antykoncepcji, co podobno będzie zapobiegać niechcianym ciążom. Zdaniem dyrektorki departamentu Badań i Zdrowia Reprodukcyjnego WHO, Marleen Temmerman, „badania wykazują, że najlepiej jest rozpoczynać edukację seksualną dzieci w wieku od 12 do 13 lat, ale można już to robić od 10 roku ich życia”.
Wesprzyj nas już teraz!
Temmerman uważa, że „edukacja seksualna musi odbywać się w domu, ale także w szkole, bo większość rodziców tego nie czyni”. Według WHO na świecie 222 mln kobiet unika ciąży, ale nie używa środków antykoncepcyjnych. Stąd organizacja zaleca, by wszyscy stosowali antykoncepcje i dysponowali wszystkimi informacjami.
Innym zasadniczym elementem polityki Światowej Organizacji Zdrowia jest wcielanie w życie „programów edukacji seksualnej przeznaczonych dla młodzieży z naukową precyzją”. Celem ma być informowanie o sposobach nabywania i stosowania środków antykoncepcyjnych. WHO twierdzi, że młodzież powinna mieć możliwość korzystania z nich bez konieczności otrzymywania zgody ze strony rodziców lub innych dorosłych.
FLC