Jak implementować Traditionis custodes w klasztorach benedyktyńskich? O tym rozmawiał z papieżem Franciszkiem opat klasztoru w Solesmes, o. Geoffroy Kemlin. Papież kazał mu postępować według jego własnego rozeznania.
5 września z papieżem Franciszkiem spotkał się o. Geoffroy Kemlin, opat klasztoru benedyktyńskiego w Solesmes, macierzystego opactwa Kongregacji Solesmeńskiej. Kongregacja jest związana z liturgią łacińską. W należących do niej opactwach celebruje się zwykle według mszału papieża Pawła VI, ale po łacinie. W niektórych opactwach celebruje się w zgodzie z mszałem przedsoborowym, jak jest w przypadku Fontgombault we Francji oraz Clear Creek w USA.
Kemlin spotkał się z papieżem na własną prośbę, przebywając w Rzymie z innych przyczyn. O swojej rozmowie mówił w rozmowie z portalem „Aleteia”.
Wesprzyj nas już teraz!
Dopytywany o to, jak implementować Traditionis custodes, Franciszek powiedział mu: „Jestem 2000 kilometrów od twojego klasztoru. Jesteś mnichem, a rozeznawanie to coś, co robią mnisi. Nie powiem tak albo nie, ale chcę, abyś to rozeznał i podjął decyzję”. Jak stwierdził o. Kemlin, tę samą odpowiedź dał wcześniej Franciszek biskupom we Francji. – Czuję się zatem swobodny i umocniony. Gdy zdecyduję, wiem, że to jest to, czego chce papież Franciszek – powiedział w rozmowie.
Opat w rozmowie mówił też o sytuacji benedyktynów e Francji. Powiedział, że choć komuś może się wydawać, iż Kongregacja Solesmes nie jest dotknięta przez kryzys Kościoła, w istocie jest inaczej. Kościół w Solesmes w niedzielę jest pełen, ale powołań jest niewiele. – W latach 90-tych rozpoczął się bieg w dół. W 1995 roku było około 25 nowicjuszy; teraz mamy ich 4. Jest nas w sumie 42 braci. To duża liczba, ale około 40 lat temu było nas stu – powiedział, dodając, że to go jednak nie martwi, bo w historii, jak wiadomo, są różne wahania.
Źródło: rorate-caeli.blogspot.com
Pach