Włoskie służby rozpoczęły w piątek zakrojoną na szeroką skalę operację antyterrorystyczną. Jest ona wymierzona przeciwko terrorystom związanym z al-Kaidą, którzy ponoć planowali m.in. zamach na Watykan. Miał on zostać przeprowadzony w marcu 2010 r. i być zrealizowany prawdopodobnie przez pochodzącego z Afganistanu zamachowca-samobójcę.
O planach zamachu na Watykan służby dowiedziały się z podsłuchów w siedzibie komórki al-Kaidy, w Cagliari na Sardynii. Rzecznik Watykanu Federico Lombardi powiedział, że podejrzenie zamachu na Watykan to hipoteza dotycząca wydarzeń z 2010 r. Jego zdaniem sprawa jest już nieaktualna i nie ma powodów do niepokoju. Także watykański Sekretarz Stanu Pietro Parolin wypowiadał się w uspokajającym tonie, potwierdzając, że papież Franciszek zachowuje spokój wobec tej informacji.
Wesprzyj nas już teraz!
W wyniku prowadzonej od piątku akcji policji aresztowano osoby podejrzane o współpracę z al-Kaidą. Zatrzymano także ludzi podejrzanych o handel żywym towarem oraz pomoc w zamachu na pakistańskie targowisko w 2009 r. w wyniku którego zginęło ponad 100 osób.
Podejrzani dysponowali dużymi zapasami broni i pieniędzy. Wśród podejrzanych są głównie Pakistańczycy.
Terroryści poszukiwani w ramach akcji włoskiej policji są od dawna na jej celowniku – niektórzy nawet od 10 lat – podają Greg Botelho, Don Melvin i Hada Messia. Akcja antyterrorystyczna odbywa się w siedmiu włoskich prowincjach. Jest pierwszą tego typu operacją włoskiej policji.
Źródła: ansa.it/english / edition.cnn.com
mjend