13 stycznia 2016

W 2015 r. doszło do dalszego wzrostu prześladowań chrześcijan – wynika z dorocznego „Indeksu prześladowań” Międzynarodowego Dzieła Chrześcijańskiego „Open Doors” (Otwarte Drzwi). Główną ich przyczyną w 35 z 50 wymienionych w dokumencie krajów był radykalny islam. Inne czynniki to: nacjonalizm religijny, reżymy dyktatorskie, postkomunistyczny ateizm, wewnętrzne napięcia etniczne, systemy mafijne i zorganizowana przestępczość. Z tych powodów 100 mln wyznawców Chrystusa było w ubiegłym roku prześladowanych za swoją wiarę na całym świecie.

 

Już czternasty rok z rzędu Światowy Indeks Prześladowań (ŚIP), ogłaszany co roku przez Open Doors Reżim, otwiera Korea Północna, której reżym stosuje największy ucisk w czasach współczesnych. Erytrea i Pakistan są na wyższych niż kiedykolwiek wcześniej pozycjach, zajmując odpowiednio miejsca 3. i 6., a ogarnięta anarchią Libia po raz pierwszy trafiła do pierwszej dziesiątki. Obserwatorzy Open Doors zanotowali ogólny wzrost nasilenia prześladowań we wszystkich 50 krajach o 2,8 punktu w stosunku do roku poprzedniego.

Wesprzyj nas już teraz!

 

W badanym okresie (1 listopada 2014–31 października 2015) pierwszych dziesięć krajów, w których chrześcijanom najtrudniej jest praktykować swą wiarę, to: Korea Północna (92 punkty), Irak (90), Erytrea (89), Afganistan (88), Syria, Pakistan i Somalia (wszystkie po 87 punktów), Sudan (84), Iran (83) i Libia (79 punktów).

 

Dwa największe wzrosty w Pierwszej Dziesiątce

 

Nazwana „Koreą Północną Afryki” Erytrea znajduje się w gronie krajów o najniższym stopniu przestrzegania wolności religijnej i innych praw człowieka. Nie zaskakuje więc przeskok z miejsca 9. na 3. oraz wynik wyższy o 10 punktów w porównaniu z poprzednim raportem. Źródłem i siłą napędową rosnących nacisków na chrześcijan jest dyktatorska paranoja prezydenta Afewerkiego. Każdy chrześcijanin, który w Erytrei ośmieli się głośno mówić i sprzeciwiać sposobowi traktowania wiernych, jest natychmiast aresztowany i umieszczany w więzieniu, niezależnie od swego statusu społecznego.

 

Drugie co do wielkości pod względem liczby muzułmanów państwo na świecie, jakim jest Pakistan, osiągnęło wynik wyższy o 8 punktów, tym samym „awansując” na 6. pozycję. Jest to, obok Nigerii, jedyny kraj osiągający maksymalny wynik, gdy chodzi o przemoc wobec chrześcijan. Badany okres rozpoczął się od morderstwa dokonanego na chrześcijańskim małżeństwie 4 listopada 2014 roku. Kulminacja nastąpiła 15 marca 2015 roku wraz z atakiem bombowym na dwa kościoły w Lahore, podczas którego zginęło 25 osób. Mniej jawne sytuacje to codzienne ataki na chrześcijańskie dziewczęta, które są często gwałcone, uprowadzane oraz zmuszane do małżeństw i zmiany religii.

 

Nowe kraje w Indeksie

 

W najnowszym Indeksie pojawiły się dwa nowe kraje: Niger i Bahrajn, znajdujące się odpowiednio na miejscu 49 i 48. W tym pierwszym strach wśród chrześcijan sieje Boko Haram z sąsiedniej Nigerii, w Bahrajnie natomiast zaczynają oni odczuwać skutki wprowadzonego przez panującego tam sułtana szariatu. Te dwa kraje wypchnęły poza pierwszą pięćdziesiątkę Sri Lankę i Mauretanię. Bardzo niepokojącym zjawiskiem jest to, że średni wynik potrzebny do znalezienia się w 50-ce wzrósł o niemal 5 punktów.

 

Brutalne ataki (“smash) i stały ucisk (“squeeze”)

 

Metodologia, wypracowana przez Open Doors, pozwala na śledzenie nadużyć władz państwowych, których celem jest poddawanie stałemu uciskowi chrześcijan (“squeeze”) w celu ograniczenia ich wolności religijnej w pięciu wyodrębnionych dziedzinach – od życia prywatnego do życia w państwie. Bada się też przemoc przejawiającą się zarówno w morderstwach, jak i w paleniu budynków kościelnych. Dyrektor ds. Badań ŚIP Open Doors International dr Ronald Boyd-MacMillan wyjaśnia, dlaczego jest to konieczne: “Zdarza się, że prześladowania są tak silne we wszystkich obszarach życia, że chrześcijanie, kierowani strachem, w ogóle nie chcą o nich mówić, co w ostateczności wpływa na niski wynik”.

 

Kraje, w których stały ucisk (“squeeze”) jest najbardziej intensywny, to: Somalia, Korea Północna, Erytrea, Afganistan, Malediwy, Irak, Iran, Arabia Saudyjska, Jemen i Syria. Najwyższy poziom przemocy fizycznej wymierzonej w chrześcijan (pośród krajów, które znalazły się na liście ŚIP 2016) odnotowano w Nigerii, Pakistanie, Iraku, Syrii, Mjanmarze (Birma), Republice Środkowoafrykańskiej, Egipcie, Meksyku, Sudanie oraz w Indiach.

 

Z raportów Open Doors wynika, że w badanym okresie na całym świecie z powodu wiary zabito ponad 7000 chrześcijan. Jest to wzrost o niemal 3000 w porównaniu do ŚIP 2015. Ponadto liczby te nie obejmują Korei Północnej, Syrii i Iraku, gdyż brak wiarygodnych źródeł o sytuacji w tych krajach. Statystyki pokazują także, że w tym samym okresie zniszczono lub zaatakowano około 2300 kościołów, co oznacza, że liczba ataków podwoiła się w stosunku do poprzedniego okresu.

 

W Nigerii doniesienia o stosowanej przemocy są zdominowane wieściami o brutalnych atakach radykalnego ugrupowania islamskiego Boko Haram. Jednakże, zdaniem Fransa Veermana – dyrektora działu odpowiadającego za ŚIP – nawet bez Boko Haram “muzułmańscy pasterze Hausa-Fulani wciąż popełnialiby okropności wobec miejscowych farmerów chrześcijańskich w państwach tzw. Pasa Środkowego”. Veerman zauważył, że „spośród ponad 4000 chrześcijan, którzy stracili życie w atakach w Nigerii w badanym okresie, 2500 ofiar przypisuje się Boko Haram, a nie mniej niż 1500 pasterzom Hausa-Fulani. Przynajmniej 30000 chrześcijan zostało przesiedlonych w wyniku przemocy stosowanej w samym tylko stanie Taraba”.

 

Cel – wspieranie ludzi kryjących się za tymi liczbami

 

Światowy Indeks Prześladowań Open Doors jest publikowany rokrocznie w celu wzrostu świadomości na temat sytuacji prześladowanych chrześcijan oraz zwrócenia uwagi zarówno mediów i polityków, aby byli oni gotowi do podejmowania dojrzałych i przemyślanych decyzji, jak i Kościoła oraz wspólnot na całym świecie, aby modliły się one za braci i siostry, znajdujących się obecnie na pierwszej linii frontu.

 

 

 

KAI

luk

 

 

 

 

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(0)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Skutecznie demaskujemy liberalną i antychrześcijańską hipokryzję. Wspieraj naszą misję!

mamy: 133 413 zł cel: 300 000 zł
44%
wybierz kwotę:
Wspieram