Fake newsy znów atakują — cel jest jasny: podzielić i osłabić przywódców, którzy opowiadają się za pokojem – oznajmił przedstawiciel premiera Węgier, Balázs Orbán. Polityk oskarżył włoski dziennik „La Repubblica” o zmanipulowanie słów Viktora Orbana, rozmawiającego z dziennikarzami w sprawie amerykańskich sankcji nałożonych na Rosję.
Viktor Orban przebywając z wizytą dyplomatyczną we Włoszech został przez dziennikarzy „Il Messengero” i „La Repubblica” zapytany o amerykańskie sankcje nałożone na Rosję. „Unia Europejska nic się nie liczy. Donald Trump myli się w sprawie Putina” – miał według lewicowych mediów stwierdzić węgierski przywódca. Orban rzekomo przyznał również, że będzie zabiegał w USA o zdjęcie sankcji nałożonych na Moskwę.
Medialne doniesienia skomentował dzisiaj dyrektor polityczny premiera Węgier, Balázs Orbán. Polityk oskarżył lewicowe media o szerzenie fake newsów oraz zmanipulowanie słów węgierskiego przywódcy. Jak wynika z załączonego w oświadczeniu nagrania, premier Orban stwierdził, że wkrótce uda się do Waszyngtonu, gdzie omówi między innymi kwestię sankcji z prezydentem Stanów Zjednoczonych. „Najbardziej interesuje mnie to, w jaki sposób możemy zbudować funkcjonalny system dla węgierskiej gospodarki, ponieważ Węgry są w dużym stopniu uzależnione od rosyjskiej ropy i gazu. Bez nich ceny gwałtownie wzrosłyby i mogłyby pojawić się poważne niedobory dostaw” – wyjaśnił Orban dziennikarzom.
Wesprzyj nas już teraz!
‼️ Fake news strikes again — the goal is clear: to divide and weaken the leaders who stand for peace. The Italian left-wing daily 🇮🇹@larepublica_pe, followed by the so-called “independent” Hungarian media, put words in Prime Minister 🇭🇺 @PM_ViktorOrban’s mouth that he never said… pic.twitter.com/63occLruLK
— Balázs Orbán (@BalazsOrban_HU) October 27, 2025
„La Repubblica celowo zniekształciła to oświadczenie, sugerując fałszywie, że Orbán nazwał decyzję Trumpa „błędem” i powiedział, że „będzie starał się doprowadzić do wycofania sankcji”. Nic takiego nie zostało powiedziane. Gazeta po prostu przedstawiła własną interpretację jako bezpośredni cytat” – skomentował przedstawiciel węgierskiego premiera.
„Podręcznikowy przykład tego, jak liberalne media zniekształcają fakty, aby skłócić przywódców nastawionych na pokój i atakować tych, którzy opowiadają się za dialogiem, suwerennością i stabilnością (…) To nie jest dziennikarstwo — to manipulacja polityczna. Celem nie jest informowanie, ale dyskredytowanie Węgier, kraju, który konsekwentnie opowiada się za pokojem, stabilnością i swoim interesem narodowym” – dodał Orban.
W weekend władze w Budapeszcie zaktualizowały swój Narodowy Plan Energii i Klimatu, w którym zwracają uwagę, że skupianie się wyłącznie na imporcie surowców z Rosji prowadzi do uzależnienia się od Moskwy i staje się ryzykowne dla kraju.
Źródło: wpolityce.pl / X
PR