3 października 2014

Orban wzywa Węgrów: bądźmy najnowocześniejszymi konserwatystami w Europie

(Fot. Xinhua/Forum)

Podczas uroczystości inaugurującej nowy rok akademicki na uniwersytecie w Debreczynie premier Viktor Orbán powiedział studentom, że obecnie to Węgrzy mają szansę stać się „najbardziej nowoczesnymi konserwatystami w Europie”.

 

Orban przekonywał studentów, że „Węgrzy nie kierują się dzisiaj żadną ideologią” oraz, że „odrzucają utopię we wszystkich jej formach” wierząc zarazem w wolność. Premier dodał, że teraz jest szansa dla Węgrów, by stali się „najbardziej nowoczesnymi konserwatystami w Europie, w tych bardzo niepewnych czasach”. – Dlaczego nie powinniśmy zakładać, że normalny człowiek winien żyć z owoców swojej pracy, że ziemia powinna należeć do Węgrów lub, że rodzina jest na pierwszym miejscu, a ojczyzna jest naszym wspólnym domem? – pytał.

Wesprzyj nas już teraz!

 

Takie słowa jak: poświęcenie, zaangażowanie, wytrwałość, niezłomność, szacunek, wielkość, dom, oddanie, pozycja społeczna, porządek i solidność zostały odfiltrowane przez sito liberalnego relatywizmu i socjalistycznego egalitaryzmu – przekonywał. Dodał, że o tych słowach – chociaż nie używa się ich w potocznej mowie – trzeba pamiętać, bo to dzięki wartościom, które kryją się za tymi słowami, Węgrzy ocaleli.

 

Orbán przestrzegał młodych, by w niepewnych czasach nie stali się cynikami. Jego zdaniem jest to szczególnie niebezpieczne zjawisko, które dotyka zwłaszcza kraje komunistyczne, gdzie stale powtarzano, że „praca jest dla frajerów, szacunek i honor są fikcją, dzieci są ciężarem, a naród to żart”. Z cynizmu nic dobrego nie wynika – przekonywał węgierski premier.

 

To nie pierwsza tak wyrazista deklaracja Orbana. W 70. rocznicę powstania Węgierskiej Chrześcijańsko-Demokratycznej Partii Ludowej (KDNP) premier stwierdził, że jego gabinet nie wyznaje żadnej ideologii, a jedynie „rządzi w oparciu o chrześcijańskie wartości demokratyczne w interesie wszystkich mieszkańców Węgier”.

 

Orbána skrytykował wówczas polityczną poprawność i stwierdził, że projekt Unii Europejskiej pozostanie „projektem niedokończonym”. Wezwał też, by Europa odwołała się do chrześcijańskich korzeni.

 

 

Źródło: thedaily.hu., bbj.hu, AS.

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(0)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Skutecznie demaskujemy liberalną i antychrześcijańską hipokryzję. Wspieraj naszą misję!

mamy: 143 687 zł cel: 300 000 zł
48%
wybierz kwotę:
Wspieram