Premier Węgier Viktor Orban potwierdził swój sprzeciw wobec obowiązkowych kwot przyjęcia imigrantów, które usiłuje narzucić Europa. Tym samym szef węgierskiego rządu poinformował o swoim stanowisku przed poniedziałkowym szczytem UE-Turcja.
– Nie akceptujemy żadnego porozumienia, które dotyczy transferu imigrantów z Turcji na Węgry – poinformował Orban na konferencji prasowej w Budapeszcie, po spotkaniu z burmistrzem Bawarii, Horstem Seehoferem.
Wesprzyj nas już teraz!
Dla Unii Europejskiej ważne jest osiągnięcie porozumienia z Turcją w sprawie przeciwdziałania kryzysowi migracyjnemu, ale nie zwalnia to Węgier z obowiązku chronienia swych granic własnymi siłami – wskazał Orban. W opinii szefa rządu, kryzysowi migracyjnemu można zaradzić, wszak Unia Europejka jest zdolna do tego, by chronić swoje granice.
Na pytanie o sprawę ewentualnego zniesienia restrykcji wizowych między Unią Europejską, a Turcją Orban odparł, że jeśli jakiemuś krajowi proponować liberalizację przepisów dotyczących przepływu ludności, to w pierwszej kolejności powinna to być Ukraina.
Źródło: rp.pl
ged