Zmarły niedawno ks. Tadeusz Isakowicz-Zaleski na długo pozostanie w pamięci polskich patriotów. Swoje doczesne życie duchowny poświęcił walce o upamiętnienie ofiar ludobójstwa wołyńskiego, działalności charytatywnej i zabiegom na rzecz czystości moralnej kleru. O docenienie tej wybitnej postaci zaapelowali działacze Młodzieży Wszechpolskiej.
„W imieniu wielu obywateli, którzy podziwiają i doceniają nieoceniony wkład w historię naszego kraju, jaki wniósł zmarły ksiądz Tadeusz Isakowicz-Zaleski, apelujemy o przyznanie mu Orderu Orła Białego” – czytamy w petycji opublikowanej w mediach społecznościowych organizacji.
Jak podkreślili w apelu „wszechpolacy”: „ksiądz Isakowicz-Zaleski był niezłomnym kapłanem, społecznikiem oraz obrońcą prawdy historycznej i dobrego imienia Kościoła”. „Nie bał się upominać o naszych rodaków na Kresach. Jego życiowe dzieło i nieustraszona postawa w walce o sprawiedliwość zasługują na szczególne wyróżnienie”. „Dlatego też zwracamy się z apelem o pośmiertne nadanie Orderu Orła Białego dla tego wyjątkowego Polaka” – wyjaśniali autorzy petycji.
Wesprzyj nas już teraz!
„Jego życiowa misja, poświęcenie dla dobra wspólnego, a także nieustanne dążenie do sprawiedliwości uczyniły z Księdza Isakowicza-Zaleskiego jedną z najważniejszych postaci naszych czasów”. „Jego działania uczyniły go autorytetem moralnym dla wielu ludzi”, czytamy w piśmie.
„W nadaniu Orderu Orła Białego Księdzu Isakowiczowi-Zaleskiemu dostrzegamy nie tylko uznanie dla jego osobistego poświęcenia, ale także wyraz szacunku dla wartości, które reprezentował i które są fundamentem naszej wspólnoty. Był postacią zasłużoną w wielu obszarach życia społecznego. Ksiądz, poeta, pisarz, historyk. Był działaczem represjonowanym w okresie PRL, stał się duszpasterzem Kresowian i bojownikiem w walce o godny pochówek dla Polaków pomordowanych na Wołyniu”, zwracali uwagę działacze MW.
„Był też prezesem założonej przez siebie Fundacji Kresowej Memoria et Veritas i organizatorem dorocznych konkursów szkolnych wiedzy o Kresach oraz przewodniczącym komitetu honorowego budowy pomnika Rzeź Wołyńska, dłuta prof. Andrzeja Pityńskiego, we wsi Domostawa w gminie Jarocin na Podkarpaciu. Wspierał także akcję Stowarzyszenia Wspólnota i Pamięć pod hasłem Wołyń na Powązki” – informowali autorzy petycji. „Walczył, by nazywać ludobójstwo po imieniu, bez eufemizmów i półprawd. Dostrzegał, że temat ludobójstwa wołyńskiego jest pomijany i nie podejmuje się realnych działań. Protestował przeciwko gloryfikacji zbrodniarzy”, dodawali.
„Z pełnym przekonaniem wierzymy, że ten symboliczny gest jest zasłużoną formą uhonorowania tej wyjątkowej postaci, która na wieki pozostawi trwały ślad w historii Polski. Jednocześnie mamy nadzieję, że nadanie tego najwyższego odznaczenia państwowego dla Księdza Isakowicza-Zaleskiego będzie inspiracją dla obecnych i przyszłych pokoleń do angażowania się w sprawy społeczne i troski o dobro wspólne. Niewiele jest w naszych czasach osób, które na ten order zasługują. Ks. Tadeusz niewątpliwie powinien zostać nim uhonorowany”, konkludowali „wszechpolacy”.
Ks. Tadeusz Isakowicz-Zaleski był duchownym obrządku łacińskiego i ormiańskiego, w PRL działał w opozycji antykomunistycznej. Pełnił funkcję kapelan Solidarności, a później prezesa Fundacji im. Brata Albert. Był historykiem i publicystą. Zmarł 9 stycznia 2024 r w wieku 67 lat.
(PAP)/ oprac. FA
Wszystko zostało wyreżyserowane. Ks. Isakowicz-Zaleski o Okrągłym Stole
„Jego nie da się zastąpić”. Łukasz Warzecha wspomina księdza Tadeusza Isakowicza-Zaleskiego