Wbrew twierdzeniom rozpowszechnianym przez środowiska forsujące ratyfikację Konwencji CAHVIO, nie chroni ona przed przemocą ekonomiczną a jedynie o niej wspomina. Natomiast polskie prawo realnie chroni przed czynami stanowiącymi przejaw tego typu przemocy – czytamy w opracowaniu opublikowanym na stronie Instytutu na rzecz Kultury Prawnej Ordo Iuris.
Jedną z tez promowanych przez środowiska forsujące związanie Polski rozwiązaniami Konwencji RE o zapobieganiu i zwalczaniu przemocy wobec kobiet jest teza, jakoby akty przemocy ekonomicznej znajdowały się obecnie poza zakresem zainteresowania prawa polskiego. Ratyfikacja ideologicznie nacechowanych rozwiązań konwencji miałaby stanowić jedyne remedium na rzekome luki w tym zakresie.
Wesprzyj nas już teraz!
Jednak już nawet pobieżny ogląd obowiązujących w Polsce rozwiązań normatywnych pokazuje, że prawo polskie penalizuje szereg zachowań, które mają charakter przemocy ekonomicznej. Nade wszystko chodzi tu o gwarancje ochrony rodziny i obowiązku opieki wynikające zarówno z przepisów Kodeksu rodzinnego i opiekuńczego, jak i Kodeksu karnego.
Twierdzenia środowisk forsujących ratyfikacje Konwencji CAHVIO, jakoby prawo polskie nie chroniło przed aktami przemocy ekonomicznej, w rażący sposób mijają się z prawdą. Konwencja zaledwie wspomina o przemocy ekonomicznej, natomiast polskie prawo przed nią realnie chroni.
Całość opracowania na stronie ordoiuris.pl
luk
Możesz przyłączyć się do apelu! Trwa zbiórka podpisów pod petycją do prezydenta Komorowskiego o odrzucenie genderowej konwencji Rady Europy! Wejdź na protestuj.pl i podpisz się pod listem do prezydenta!