Projekt uchwały w sprawie ustanowienia programu refundacji zapłodnienia in vitro ze środków miasta Krakowa złożony przez radną Małgorzatę Jantos budzi poważne zastrzeżenia natury formalnej i konstytucyjnej, uważają eksperci Instytutu Ordo Iuris. W środę Rada Miasta Krakowa będzie głosowała nad projektem radnej.
Projekt, którym zajmie się Rada Miasta, jest dokumentem kierunkowym, nakładającym na prezydenta miasta obowiązek opracowania założeń programu oraz jego kosztów. Nie ustanawia on programu finansowania in vitro, jak można byłoby sądzić na podstawie tytułu projektu. Eksperci Instytutu Ordo Iuris wskazują, że projekt uchwały przygotowany przez radną Janos pozbawiony jest podstaw prawnych – wskazany przez nią art. 18 ust. 2 pkt 2 ustawy z dnia 8 marca 1990 r. o samorządzie gminnym nie stanowi wystarczającej podstawy do uchwalenia programu przewidującego refundację sztucznego zapłodnienia ze środków publicznych. Przepis, na który powołuje się wnioskodawca wskazuje jedynie, że do wyłącznej właściwości rady gminy należy ustalanie wynagrodzenia wójta, stanowienie o kierunkach jego działania oraz przyjmowanie sprawozdań z jego działalności. Zgodnie z utrwalonym orzecznictwem sądów administracyjnych wskazany art. 18 ustawy gminnej dopiero w powiązaniu z odpowiednim przepisem szczegółowym stanowi podstawę prawną działań rady gminy.
Zapisy projektu uchwały o in vitro ustalające szczegółowe kierunki działania prezydenta Krakowa nadają uchwale charakter polecenia. W opinii Ordo Iuris wydawanie poleceń stanowi niedopuszczalną ingerencję organu stanowiącego w kompetencje organu wykonawczego, który sam określa sposób wykonywania uchwał.
Wesprzyj nas już teraz!
Eksperci Ordo Iuris podkreślają także, że niezależnie od powyższych uwag, nawet hipotetyczne przyjęcie takiej uchwały nie będzie stanowić źródła praw podmiotowych dla obywateli. Uchwała nie miałaby bowiem statusu aktu prawa miejscowego, lecz byłaby co najwyżej aktem kierownictwa wewnętrznego tzn. zawarte w niej przepisy mogłyby stanowić w pewnym zakresie podstawę do działania jedynie dla prezydenta, natomiast nie mogłyby być źródłem praw czy obowiązków dla obywateli.
Źródło: Ordo Iuris
luk