Według przedstawicieli władz Human Life International (HLI), Benedykt XVI zostanie zapamiętany jako obrońca małżeństwa i przeciwnik zamrażania ludzkich embrionów. Prałat Ignatio Barreiro wyraził uznanie dla bezkompromisowej postawy emerytowanego papieża, która była przedmiotem ataków ze strony zwolenników cywilizacji śmierci.
– Ataki na papieża świadczą o tym, że żyjemy w trudnej sytuacji, w której małżeństwa homoseksualne legalizuje się na całym świecie – powiedział ks. Barreiro. – Ludzie coraz częściej zdają sobie sprawę jak bardzo wzrosła w tym roku presja na uregulowanie statusu prawnego małżeństw jednopłciowych. Będą uznawać głos Benedykta, który miał odwagę określić je jako sprzeczne z naturą za proroczy – dodał.
Wesprzyj nas już teraz!
Z kolei inny przedstawiciel władz HLI, Joseph Meaney wyraził zatroskanie upadkiem rodziny i będącym jego rezultatem kryzysem demograficznym. – W ciągu najbliższych 20 lat będzie miał miejsce wielki kryzys demograficzny, w efekcie którego społeczeństwa, które nie mają wystarczająco dużej liczby dzieci, by zapewnić zastępowalność pokoleń będą coraz bardziej się starzeć – mówił obrońca życia. – To będzie duży problem, a ludzie będą patrzyć wstecz i pytać: dlaczego nikt o tym nie mówił? Tymczasem mówił o tym Kościół i papież Benedykt – dodał Meaney.
– Moje serce naprawdę krwawi, gdy przypomnę sobie o pierwszej podróży Benedykta do Afryki. Znajdujący się na pokładzie samolotu dziennikarze, zanim jeszcze pojazd wylądował zapytali go co sądzi na temat AIDS – wspomina Meaney. – Wszyscy eksperci, w tym lekarze zajmujący się zdrowiem publicznym przyznali mu rację. Jednak dziennikarze zaczęli trąbić, że papież jest przeciwko prezerwatywie i świat go zaatakował – dodał przedstawiciel HLI.
Ks. Barreiro, specjalista ds. bioetyki powiedział, że twarda postawa emerytowanego papieża w stosunku do zamrażania ludzkich embrionów, wyrażona m.in. w dokumencie Dignitas Personae będzie trwałym znakiem pontyfikatu Benedykta XVI. – To tragiczne, by być zmuszonym do mówienia o zamrożonych niemowlętach, które w konsekwencji sztucznego zapłodnienia przebywają w sztuczny sposób poza organizmem matki z powodu niemoralnego podejścia par – mówił Barreiro. – Te pary uważają, że mają prawo do dziecka bez względu na konsekwencje – dodał prałat.
Ks. Berreiro wspomniał także o tym, że niektórzy głosili pogląd zgodnie z którym zamrożone ludzkie zarodki powinny być przyjmowane przez matki, które donosiłyby je w swoich łonach aż do porodu. Jednak zdaniem papieża także to rozwiązanie byłoby nienaturalne. Barreiro porównał też postawę emerytowanego obecnie papieża Benedykta w kwestii obrony życia do postawy bł. Jana Pawła II.
Źródło: lifesitenews.com
Marcin Jendrzejczak
