W poniedziałek parlament Północnego Cypru anulował prawo zakazujące kontaktów homoseksualnych. Prawo przeciwko sodomii było pamiątką po czasach, gdy Cypr był brytyjską kolonią. Za męski homoseksualizm jako za czyn przeciwny naturze. groziło tam do 5 lat więzienia. Jednak lesbijstwo nie było karane. Tym samym nie ma już w Europie żadnej jurysdykcji, w której kontakty homoseksualne są przestępstwem.
Północnocypryjski parlament oprócz zniesienia penalizującego homoseksualizm prawa dokonał „aktualizacji” kodeksu mówiącego o prawach człowieka. Prezydent Cypru Północnego Dervis Eroglu – osobiście zwolennik reform – ma 15 dni na podpisanie ustawy.
Wesprzyj nas już teraz!
Decyzja ucieszyła homoseksualną organizację lobbystyczną ILGA Europe. Jak napisała grupa w swoim oświadczeniu „cieszymy się z wyniku dzisiejszego głosowania i wreszcie możemy nazwać Europę kontynentem całkowicie wolnym od praw kryminalizujących homoseksualizm”.
Jak podaje portal lifesitenews.com, Marina Yannakoudakis, brytyjska eurodeputowana lobbująca na rzecz zmian na północnym Cyprze wyraziła także nadzieję, że podobne przemiany zajdą w innych krajach, w których nadal obowiązują postkolonialne prawa przeciwko sodomii. „Gdy inne kraje Commonwealth, takie jak Nigeria i Uganda nakładają drakońskie środki by prześladować mniejszości seksualne, mam nadzieję, że przykład Cypru (Północnego – red.) uświadomi im, że anty-gejowskie dziedzictwo brytyjskiego kolonializmu trzeba wyrzucić na śmietnik, a nie wzmacniać”, napisała Yannakoudakis na swojej stronie internetowej.
Cypr znajdował się pod panowaniem brytyjskim do 1960 r. W 1974 r. miał miejsce rozpad kraju na południe i zamieszkałą w znacznym stopniu przez ludność turecką północ. Suwerenność Tureckiej Republiki Cypru Północnego uznaje tylko…Turcja. Południe zniosło zakazujące homoseksualizmu prawa znacznie wcześniej – bo już w latach 90. Główną przyczyną były naciski Unii Europejskiej.
Źródła: lifesitenews.com / fakty.interia.pl
Mjend