Kilka dni temu do moich rąk wpadła książka, którą… od razu odłożyłam na bok. Tytuł niezbyt przekonujący, banalna okładka, wydawać by się mogło, że takich książek na półkach kulinarnych są tysiące. A jednak – bliższe zapoznanie z lekturą „Sekrety wiejskich ziół. Naturalne receptury, przepisy i inspiracje dietetyczne” zmusza do weryfikacji pochopnej oceny i przyznania, że mamy oto coś wartościowego, do czego będziemy wracać wielokrotnie.
Pod powyższą nazwą kryje się pozycja, którą docenią osoby zainteresowane dietetyką, a także zdrową i lekką kuchnią, naturą, ziołami oraz niebanalnymi przepisami kulinarnymi. Nad pracą Paoli Mancini – na język polski przełożoną przez Joannę Ganobis – patronat objął szereg czasopism kierowanych do kobiet, trafiła także na dobrze eksponowane miejsca w dużych sieciach księgarskich. Skoro już produkt rodem z Włoch tak mocno wprasza się do naszej biblioteczki, warto sprawdzić co tak naprawdę zaoferowało nam wydawnictwo Esprit.
Wesprzyj nas już teraz!
Przede wszystkim, to książka dla tych, którzy lubią niespodzianki i nie boją się eksperymentować w kuchni. Eksperymentować nawet wtedy, gdy nie mamy w gotowaniu doświadczenia. Przepisy w ogromnej większości są bardzo proste. Wszystkie zostały okraszone poezją i słodkimi rysunkami. Podzielone je na działy tematyczne: sałatki z ziół i kwiatów, ziołowe risotto, zapachy domu, zapiekane zasmażane, do smarowania, zaskakujące smaki oraz barwy i zapachy lasu. Moje ulubione przepisy z książki to sałatka z mniszka i marchewki, zupa z nagietków i pokrzyw, słodkie placuszki z jeżynami oraz fiołkowa bita śmietana.
Książka włoskiej pisarki i promotorki zdrowego odżywiania nie stanowiłaby wspomnianej na wstępie atrakcji, gdyby nie część poświęcona klasyfikacjom ziół i ich właściwościom. Autorka afirmuje m.in. polne rośliny i ich możliwości lecznicze. Zwraca przy tym uwagę na poszanowanie miejsca, w którym dokonujemy zbiorów – chodzi o to, aby pozwolić roślinom na ich dalszy rozrost, nie ogołacać od razu danej lokalizacji. Dodatkowo dostajemy cenne instrukcje co do tego jak zbierać zioła. Mancini zdradza także miejsca występowania różnych ziół oraz mówi o zastosowaniu poszczególnych części danej rośliny.
Po bliższym zapoznaniu z recepturami okazuje się, iż nie wymagają one doświadczenia w sztuce kulinarnej i zrobić je może każdy. Znajdziemy tu przepisy zarówno na proste domowe dnia, jak też i wyrafinowane potrawy na kolację dla dwojga. Dodatkowym jej walorem jest swoiste połączenie kuchni ze wspomnianym światem przyrody, czyli możliwość poznania i zastosowania wielu roślin z najbliższego otoczenia, które wcześniej znaliśmy jedynie „z widzenia”.
Brygida Wolniakowska