725 tysięcy osób złożyło do końca października wnioski o azyl w Niemczech – poinformował Urząd Federalny ds. Uchodźców i Migrantów (BAMF). To absolutny światowy rekord.
Przez cały rok 2016 Niemcy były tym państwem świata, które rozpatrywało najwięcej wniosków o azyl. Do końca października złożono ich dokładnie 723 027. Oznacza to, że miesięcznie wnioski o azyl składa w Niemczech ponad 70 tysięcy osób. W porównaniu z innymi krajami Europy i świata, to zdecydowany rekord. Przykładowo we Francji w październiku wnioski o azyl złożyło 33 tys. osób, w Stanach Zjednoczonych 10 tys., w Austrii – 2,5 tys.
Wesprzyj nas już teraz!
Ze statystyk przedstawionych przez BAMF wynika, że uchodźcy nie garną się do pracy. Spośród azylantów przyjętych w Niemczech w ubiegłym roku pracę podjęło zaledwie 34 tysiące osób. Ponad 400 tysięcy jest zarejestrowanych jako bezrobotni. Jak powiedział Joachim Möller, dyrektor norymberskiego Instytutu ds. Badania Rynku Pracy i Zawodów, nadzieja na to, że uchodźcy znajdą zatrudnienie choćby w niemieckim przemyśle, jest całkowicie iluzoryczna.
Masowy napływ uchodźców do Niemiec został częściowo ograniczony na początku tego roku. Stało się to możliwe po pierwsze dzięki zamknięciu szlaku bałkańskiego i zatrzymaniu dziesiątek tysięcy przybyszów w Grecji, a po drugie dzięki podpisaniu z Turcją umowy o wspólnym zwalczaniu kryzysu.
Uchodźcy wciąż jednak przybywają. Od marca każdego miesiąca rejestruje się w Niemczech kilkanaście tysięcy nowych przybyszów (w listopadzie 17,5 tys. osób). Nieznany jest rozmiar szarej strefy; podejrzewa się jednak, że do kraju przybywa co miesiąc nawet kilka tysięcy migrantów, którzy się nie rejestrują.
Źródła: jungefreiheit.de, welt.de
Pach
