Nie ustają ataki na chrześcijan w Pakistanie. 24 marca doszło do kolejnego w Lahaurze – stolicy prowincji Pendżabu, gdzie 15 bm. talibowie zaatakowali dwa kościoły, zabijając ok. 20 osób, a wiele ciężko raniąc. Wczoraj w tym samym mieście dwóch zamaskowanych mężczyzn na motocyklu strzelało z broni palnej do funkcjonariuszy policji strzegących wejścia do katolickiego kościoła św. Piotra. Policjanci odpowiedzieli ogniem, zmuszając napastników do ucieczki. Lekko ranni zostali dwaj przypadkowi przechodnie.
Było to o drugiej po południu czasu miejscowego, kiedy ze względu na dzień powszedni w świątyni znajdowało się tylko 25 osób, a w przykościelnej szkole skończyły się już lekcje i uczniowie ją opuścili. Miejscowi chrześcijanie publicznie podziękowali policji za odważne stawienie oporu i ochronę bezpieczeństwa wyznawców Chrystusa. Zaimprowizowali manifestację z owacjami na cześć policjantów i walki z terroryzmem.
Wesprzyj nas już teraz!
O nowym ataku poinformowano premiera Pendżabu Szahbaza Szarifa. Zarządził on przedstawienie mu przez prowadzących dochodzenie w tej sprawie szczegółowego raportu.
Mimo wszystko pakistańscy chrześcijanie czują się wciąż niepewni. Żądają od władz podjęcia odpowiednich środków, by przeciwdziałać agresywnym grupom, oraz wymierzenia sprawiedliwości sprawcom ataków i niestosowania przy tym dyskryminacji religijnej między wyznawcami islamu a nie-muzułmanami. Poinformował o tym watykańską agencję misyjną FIDES adwokat chrześcijański Sardar Musztaq Gill, obrońca praw człowieka i przewodniczący organizacji pozarządowej LEAD. „Domagamy się sprawiedliwości po atakach na kościoły w Juhanabadzie [w Lahaurze 15 bm.], gdyż ostatnie zdarzenie z kościołem św. Piotra wywołuje nowe obawy i poczucie braku bezpieczeństwa we wspólnocie chrześcijańskiej” – dodał prawnik.
Tymczasem pakistański Sąd Najwyższy powołał specjalny oddział policji do prowadzenia dochodzeń w sprawie spalenia żywcem w listopadzie ub.r. również w Pendżabie chrześcijańskiego małżeństwa oskarżonego przez wyznawców islamu o bluźnierstwo. 25 muzułmanów podejrzanych o dokonanie tej masakry jest jeszcze w areszcie. Władze sądowe przesłuchały wielu świadków.
KAI, kra