Z zamachem w parku Gulshan-e-Iqbal w Lahaurze zbiegła się trwająca już od dwóch dni przed parlamentem w stolicy Pakistanu Islamabadzie manifestacja tysięcy muzułmańskich ekstremistów. Domagają się oni wykonania wyroku na chrześcijance Asii Bibi, skazanej na śmierć w oparciu o tzw. ustawę o bluźnierstwie i od 5 lat oczekującej na proces apelacyjny.
Wojsko wzmocniło ochronę więzienia, w którym jest przetrzymywana, w obawie przed jej zamordowaniem. Protest przed pakistańskim parlamentem rozpoczęto w miesiąc po tym, jak został powieszony Mumtaz Qadri, morderca gubernatora prowincji Pendżab Salmana Taseera, który bronił Asii Bibi i dążył do zmiany prawa o bluźnierstwie. Islamiści uważają jego zabójcę za bohatera.
Wesprzyj nas już teraz!
Pakistan wciąż jest zaszokowany zamachem w Lahaurze, w którym w Niedzielę Wielkanocną poniosło śmierć ponad 70 Pakistańczyków, w większości chrześcijan.
„Celem zamachowców byli chrześcijanie, ale zabito też wielu muzułmanów – powiedział arcybiskup Lahauru Sebastian Francis Shaw w wywiadzie dla włoskiej telewizji katolickiej TV 2000. – Odprawialiśmy wielkanocne Msze w naszych kościołach do trzeciej po południu. Potem wierni poszli do parków, do ogrodu zoologicznego czy miejsc rozrywki. Wiele rodzin udało się do parku Gulshan-e-Iqbal, gdzie przed siódmą miał miejsce zamach. Wśród ofiar są małe, 6- czy 7-letnie dzieci. Społeczeństwo jest zszokowane. Nie tylko chrześcijanie, ale i wyznawcy islamu oddawali krew dla rannych. Z pomocą pośpieszyli też liczni muzułmańscy uczniowie naszych szkół katolickich” – dodał metropolita Lahauru.
W poniedziałek wieczorem przy wejściu do parku, w którym doszło do zamachu, zebrały się z zapalonymi świecami setki chrześcijan i muzułmanów, by uczcić pamięć ofiar. Uczestnicy spotkania domagali się od pakistańskich władz, by nie tylko potępiały terroryzm słowami, ale rzeczywiście chroniły przed nim ludzi.
Uważa się, że rząd nie podejmuje żadnych praktycznych działań przeciw aktom terrorystycznym, by nie stracić w następnych wyborach głosów skrajnych elementów islamskich.
KAI
luk