Paul Bhatti, pakistański minister do spraw mniejszości stwierdził, że wolność sumienia i wyznania jest prawdziwie chrześcijańską wartością, dającą społeczeństwom stabilność i możliwość rozwoju. Bhatti to jak dotąd jedyny chrześcijanin w pakistańskim rządzie, jego brat Shahbaz został zamordowany w 2011 roku za publiczny wobec karania „bluźnierców” przeciwko islamowi.
– Z wolnością religijną jest bardziej prawdopodobne, że społeczeństwa będą się rozwijać, ponieważ ludzie mogą wyrażać swoje najgłębsze przekonania i ich najwyższe idee, stąd też społeczeństwa stają się bardziej stabilne – powiedział minister w rozmowie z CNA. – Błędem jest twierdzić, że wolność religijna prowadzi ku niestabilności, w rzeczywistości prowadzi do wzmocnienia porządku publicznego i ekonomicznego upodmiotowienia, a to jest nauką chrześcijańską – tłumaczył. Jak zauważył, chrześcijaństwo może zaoferować dziś Pakistanowi zupełnie inną kulturę, kładącą nacisk na współczucie i miłosierdzie.
Wesprzyj nas już teraz!
– Jan Paweł II nauczał, że chrześcijańskie nauczanie powinno… być dla człowieka pomocą. Nie mamy pomagać tylko chrześcijanom, ale wszystkim cierpiącym, którzy potrzebują naszej pomocy, którzy powinni być czczeni i szanowani ze względu na ich godność, takie jest chrześcijaństwo – stwierdził Bhatti. – Jeśli podążamy za nakazami Ewangelii, to przynosimy prawdziwe przesłanie wolności – dodał.
Paul Bhatti był gościem na trzydniowym seminarium zorganizowanym przez ruch Comunione e Liberazione. Jego wystąpienie dotyczyło wolności w polityce i skupiało się na sytuacji pakistańskich chrześcijan, prawnie prześladowanych przez władze. Jak wyjawił, odkąd objął tekę ministra do spraw mniejszości, jego zasadniczym zadaniem jest wprowadzenie większej tolerancji i pokoju społecznego w pakistańskim społeczeństwie. – Docenicie wartość wolności, gdy zobaczycie kraj taki jak Pakistan, gdzie wolność wypowiedzi i wyznania jest łamana, a ludzie żyją w dużym ucisku – tłumaczył.
źródło: catholicnewsagency.com
mat