We czwartek obędzie się posiedzenie wspólnej komisji rządowo-kościelnej, którego celem ma być złagodzenie obecnych, napiętych relacji państwa z Kościołem. Z inicjatywą takiego spotkania wyszedł premier Jean-Marc Ayrult. Głównymi tematami dyskusji będą problemy związane z rolą i funkcjonowaniem księży kapelanów w więzieniach i udział religii w debacie publicznej.
Obustronną komisję powołano w 2002 r. za rządów centroprawicowego prezydenta Jacquesa Chiraca i socjalistycznego premiera, Lionela Jospina. Zbiera się ona we czwartek, po raz pierwszy od czasu wyboru na prezydenta, socjalisty Francois Hollande. Od tego czasu, prowadzona przez władze polityka powodowała wiele napięć na linii Kościół-państwo.
Wesprzyj nas już teraz!
W grudniu ub. r., Cecile Duflot, minister mieszkalnictwa, zasugerowała rekwizycję lokali kościelnych w Paryżu. Kilka tygodni później, okólnik Szkolnictwa Katolickiego dotyczący małżeństw homoseksualnych, spowodował ostrą reakcję ministra edukacji narodowej, Vincenta Peillona.
Zarówno ze strony kościelnej jak i rządowej dobrze oceniono jakość zebrań przygotowujących spotkanie, w których uczestniczył minister spraw wewnętrznych, Manuel Valls. Jego zdaniem, „starano się zrobić wszystko, by posiedzenie komisji było owocne i nie napotykało na trudności”.
Przygotowano wiele tematów. Do głównych, będą należeć problemy obecności kapelanów w więzieniach i szpitalach, w tym trudności w organizowaniu tam niedzielnych Mszy św. Poruszone zostaną kwestie związane z zapowiadaną przez rząd zmianą rytmu szkolnego w szkołach podstawowych i średnich, komplikującą organizację katechezy. Rząd zapewnia, że wydano już polecenia inspektorom oświaty, by podjęli w tej sprawie dialog ze szkołami katolickimi. Dyskutowany będzie, bardzo kontrowersyjny pomysł rządu, nieuznawania dyplomów wydawanych przez uniwersytety katolickie. Podniesie się problem trudności z przyznawaniem wiz wjazdowych do Francji dla duchownych z Afryki i sytuację chrześcijan w świecie.
Drugą część zebrania będzie poświęcona poważnemu problemowi jakim jest zamiar legalizacji tzw. małżeństw homoseksualnych i eutanazji, nad którymi będzie niebawem dyskutować Senat. Nie ominie się także kwestii kryzysu ekonomicznego.
Strona katolicka podchodzi do tego spotkania dość ostrożnie, mając w pamięci niedawne, karykaturalne tzw. przesłuchanie przedstawicieli religii w Zgromadzeniu Narodowym w sprawie homozwiązków.
Większym optymizm wykazuje strona rządowa, zapewniając o „legalności i słuszności udziału religii w debatach publicznych”. Podobno, premier, Jean-Marc Ayrault podkreśla, że „życie wspólne zakłada zabieranie głosu przez religie”.
13 lutego minister spraw wewnętrznych potępił prowokację aktywistek feministycznych w paryskiej katedrze Notre Dame. –To jest nie tylko zdanie ministra, ale także całego rządu – deklaruje Pałac Elizejski.
Franciszek L. Ćwik