Papież Franciszek dołączył do grona sygnatariuszy dokumentu, w którym podkreślono różnorodność i pluralizm w dziedzinie koloru skóry, rasy czy płci. W dokumencie jednak znalazł się również fragment wskazujący na to, że różnorodność religijna została dozwolona przez Boga, dlatego jakikolwiek przymus w tej kwestii jest niedopuszczalny. Deklaracja zawiera również fragment o solidarności z działaniami ONZ i organizacji międzynarodowych.
Deklaracja podpisana przez różnych liderów religijnych – w tym papieża Franciszka – uwzględnia aspekty ekumeniczne. Wskazano w nim bowiem, że „pluralizm i różnice w religii… są wyrazem mądrości woli Boga w stworzeniu”. Dokument został sygnowany na zakończenie VII Kongresu Przywódców Religii Światowych i Tradycyjnych, który odbył się w Kazachstanie.
„Zauważamy, że pluralizm, jeśli chodzi o różnice w kolorze skóry, płci, rasie, języku i kulturze, jest wyrazem mądrości Boga w stworzeniu. Różnorodność religijna jest dozwolona przez Boga i dlatego jakikolwiek przymus do określonej religii i doktryny religijnej jest niedopuszczalny” – wskazano w dokumencie. Co ciekawe – jak podaje LifeSitenNews.com – akapit 10, w którym zawarto ten fragment, pierwotnie brzmiał inaczej. Korekty dokonano już na koniec spotkania.
Wesprzyj nas już teraz!
W Deklaracji zwrócono również uwagę na to, że uczestnicy Kongresu „stale solidaryzują się z wysiłkami Organizacji Narodów Zjednoczonych oraz wszystkich innych międzynarodowych, rządowych i regionalnych instytucji i organizacji, aby promować dialog między cywilizacjami i religiami, państwami i narodami”.
Jak podaje portal LifeSiteNews.com, deklaracja niemal słowo w słowo powtarza zapisy z dokumentu z Abu Zabi, ponieważ w dokumencie z 2019 r. stwierdzono: „Pluralizm i różnorodność religii, koloru skóry, płci, rasy i języka są chciane przez Boga w Jego mądrości, dzięki której stworzył ludzi”.
Warto zauważyć, że bp Athanasius Schneider – biskup pomocniczy Astany w Kazachstanie – przed podpisaniem nowego dokumentu przez światowych przywódców religijnych powiedział, że cały Kongres ryzykuje podważenie nauczania o prymacie wiary katolickiej.
Przemawiając po spotkaniu papieża Franciszka z duchowieństwem Kazachstanu, biskup Schneider powiedział, że „Kongres jako taki ma na celu promowanie wzajemnego szacunku i zrozumienia w dzisiejszym świecie”. Zauważył jednak, że „ma też niebezpieczeństwo, ponieważ może sprawiać wrażenie „supermarketu religii”, a to nie jest poprawne, ponieważ istnieje tylko jedna prawdziwa religia, którą jest Kościół katolicki, założony przez samego Boga”.
Biskup dodał, że silne poparcie Franciszka dla Kongresu może sugerować, że katolicyzm jest na równi z innymi religiami. „To nie jest poprawne, ponieważ istnieje tylko jedna prawdziwa religia, którą jest Kościół Katolicki, założony przez samego Boga, nakazany wszystkim ludziom, wszystkim religiom, aby wierzyli i przyjmowali jego syna Jezusa Chrystusa, jedynego Zbawiciela” – powiedział bp Schneider.
Źródło: LifeSiteNews.com
WMa
Powinna być okazją do ewangelizacji. Biskup Schneider komentuje papieską wizytę w Kazachstanie