Papież Franciszek nie ukrywa, że jego właściwą intencją jest całkowite wykorzenienie Mszy Wszechczasów. Ojciec Święty chce, by wszyscy katolicy uczestniczyli w Mszy świętej sprawowanej według Mszału zreformowanego. Choć w samym motu proprio Traditionis custodes nie ma o tym mowy, to dużo jaśniej Franciszek wypowiada się w swoim liście towarzyszącym publikacji dokumentu.
Ojciec Święty przekonuje, że wysiłki św. Jana Pawła II oraz Benedykta XVI na rzecz umożliwiania celebrowania Mszy Wszechczasów motywowane były po Soborze Watykańskim II przede wszystkim chęcią zażegnania problemu „schizmy z ruchem monsignore Lefebvre’a”. Później dopiero Benedykt XVI zdecydował się na publikację Summorum pontificum, uważając, że pozwoli to ubogacić liturgię. Według Franciszka projekt ten poniósł klęskę, bo Summorum pontificum doprowadziło do narastania w Kościele katolickim konfliktów. Franciszek wskazuje, że w ubiegłym roku polecił Kongregacji Nauki Wiary wystosować ankietę do biskupów całego świata z zapytaniem o implementację Summorum pontificum. Odpowiedzi przekonały go, że w wielu miejscach osoby związane z Mszą Wszechczasów odrzucają reformę liturgiczną oraz Sobór Watykański II, uważając je za zdradę prawdziwego Kościoła. Dlatego postanowił zainterweniować.
Postanowił zatem położyć kres istnieniu rytu rzymskiego w dwóch formach, zwyczajnej i nadzwyczajnej. „Podjąłem decyzję o odwołaniu wszystkich norm, instrukcji, pozwoleń i zwyczajów, które poprzedzają to Motu proprio. Ogłaszam, że księgi liturgiczne promulgowane przez świętych papieży Pawła VI i Jana Pawła II, w zgodności z dekretami Soboru Watykańskiego II, tworzą jedyny wyraz lex orandi rytu rzymskiego. Wspieram się w tej decyzji faktem, że po Soborze Trydenckim św. Pius V również unieważnił wszystkie ryty, które nie mogły wykazać dostatecznej starożytności, ustanawiając dla całego Kościoła łacińskiego pojedyncze Missale Romanum” – wskazał. Według Franciszka biskupi na Soborze Watykańskim II oczekiwali reformy tego rytu i taka reforma przyszła. „Chcę odnowić jedność rytu rzymskiego w Kościele” – napisał Franciszek.
Wesprzyj nas już teraz!
Następnie wskazał, że właściwym celem jest całkowite usunięcie Mszy Wszechczasów z Kościoła katolickiego. „To od was [biskupów] zależy działanie w tym kierunku, by przywrócić jednolitą formę celebracji i określać przypadek po przypadku realność grup, które celebrują z tamtym Missale Romanum [z 1962 roku]. Wskazówki co do tego, jak macie postępować w waszych diecezjach, zależą głównie od dwóch zasad: po pierwsze, zapewnić dla dobra tych, którzy są zakorzenieni we wcześniejszej formie celebracji i potrzebują czasu na powrót do rytu rzymskiego promulgowanego przez świętych Pawła VI i Jana Pawła II; po drugie, zatrzymać powstawanie nowych personalnych parafii związanych bardziej z życzeniami i pragnieniami poszczególnych księży niż z rzeczywistymi potrzebami świętych ludzi Boga” – oznajmił.
W swoim liście Franciszek wezwał też biskupów, by pilnowali jakości celebrowania Mszy świętej w rycie rzymskim – od teraz jedynym, a więc posoborowym – tak, by nie dochodziło do żadnych nadużyć i aby trzymano się wiernie przepisów i ksiąg liturgicznych.
Źródło: rorate-coeli.blogpost.com
Pach