Papież jest pod kontrolą po zawale serca, który mógł być bezpośrednią przyczyną niewydolności oddechowej, jaka dotknęła Franciszka po obiedzie – podaje portal il sismografo.
W tej chwili jest już pewne, że Ojciec Święty spędzi noc w salach, które w szpitalu Gemelli od czasów św. Jana Pawła II są na stałe nastawione na przyjęcie papieża i towarzyszące mu osoby. Nie został przyjęty na oddział kardiologiczny i najprawdopodobniej jutro będzie musiał przejść bardziej szczegółowe badania.
Na razie najważniejsze jest stałe monitorowanie jego tętna i natlenienia krwi. Zdaniem portalu na pewno lekarze zalecą Ojcu Świętemu, by dużo odpoczywał. Oczekiwany jest komunikat watykańskiego biura prasowego.
Wesprzyj nas już teraz!
Wcześniej dziennik „Corriere della Sera” zwracał uwagę, że przyczyną papieskiej wizyty w szpitalu, która najprawdopodobniej wiąże się z hospitalizacją, są problemy natury kardiologicznej. Ojciec Święty odwołał spotkania zaplanowane na jutro i piątek.
Papież został przewieziony do szpitala karetką. Obecnie nie wiadomo czy przewodniczył będzie Mszy Św. na Placu św. Piotra w najbliższą Niedzielę Palmową, a następnie uroczystościom Triduum Paschalnego.
Oprócz liturgii Niedzieli Palmowej, Wielkiego Tygodnia i świąt Wielkiej Nocy, w papieskim kalendarzu na najbliższy miesiąc znajduje się wizyta na Węgrzech, zaplanowana w dniach 28-30 kwietnia. Z niecierpliwością oczekiwany jest też program papieskiej wizyty w Portugalii przy okazji XXXVII Światowych Dniach Młodzieży, które odbędą się w Lizbonie w dn. 1-6 sierpnia.
KAI