Papież Franciszek w dzielnicy Manguinhos w Rio de Janeiro, mówił do zebranej młodzieży o prymacie wartości duchowych nad materialnymi. Podkreślił, że wiara oraz obrona życia i rodziny są ważniejsze od walki z głodem fizycznym i niesprawiedliwością społeczną.
– Drodzy przyjaciele, niewątpliwie trzeba dawać chleb głodnym, co stanowi akt sprawiedliwości – powiedział papież. – Istnieje jednak jeszcze głębszy głód, głód szczęścia, który zaspokoić może tylko Bóg. Nie ma ani prawdziwej promocji dobra wspólnego ani rzeczywistego rozwoju ludzkiego, jeśli trwamy w ignorancji co do głównych fundamentów rządzących narodami. Tymi fundamentami nie są dobra materialne, lecz życie, które jest darem Boga i rodzina, która jest fundamentem koegzystencji i receptą na atomizację społeczeństwa – dodał Franciszek.
Wesprzyj nas już teraz!
Papież nie po raz pierwszy porusza kwestie życia i rodziny. W zeszłym tygodniu mówił do katolików mieszkających na Wyspach Brytyjskich o konieczności powrotu do chwały Boga, która lśni tak jasno, że pozwala każdemu dostrzec nieocenioną wartość ludzkiego życia. – Nawet najsłabszy i najbardziej potrzebujący, chory i stary, nienarodzony i biedny są arcydziełami Boga, który stworzył ich na Swój obraz, by żyły na wieki – powiedział wtedy papież. Słowa te wypowiedział w kontekście zbliżającego się i przypadającego na 28 lipca w Anglii i Walii Dnia Życia.
Przemówienie papieża w Rio można rozumieć jako kontynuację myśli z pierwszego przemówienia pontyfikatu. W połowie marca papież przestrzegł przez postrzeganiem Kościoła jako organizacji charytatywnej. Obydwa przemówienia pokazują, że mainstreamowe media mijają się z prawdą, gdy ukazują papieża jako propagatora sprawiedliwości społecznej, bez odniesienia do Boga.
Źródło: lifesitenews.com
Mjend