Grupka aktywistów ekologicznych przedostała się na płytę lotniska Charlesa de Gaulle’a w Paryżu i wymalowała zieloną farbą jedną z maszyn.
Relacją ze swojej akcji podzielili się w mediach społecznościowych. Członkowie Greenpeace’u chcieli zwrócić uwagę na szkodliwość transportu lotniczego dla atmosfery. Sama akcja budzi jednak wątpliwości z kilku powodów.
Po pierwsze, powstaje pytanie o jakość kontroli na paryskim lotnisku, które pozwoliło na nieautoryzowane wejście oraz dewastację Boeinga 777 należącego do przewoźnika Air France.
Wesprzyj nas już teraz!
„Jeśli grupa aktywistów może dostać się płytę lotniska bez odpowiednich kontroli i zostać tam przez kilka minut, istnieje obawa, że może się zdarzyć coś gorszego” – zauważa Airways Magazine, przywołując niedawną serię ataków terrorystycznych we Francji.
Po drugie, nie wiadomo na ile „ekologiczna” była sama akcja ekologistów. Zielona farba użyta przez aktywistów jest niezwykle szkodliwa dla środowiska, nie mówiąc o pracach konserwatorskich, których wymagać będzie zdewastowany samolot.
Pozostaje też pytanie o skuteczność społeczną podobnych akcji.
Źródło: tvp.info
PR