W jednym z paryskich muzeów otwarto wystawę upamiętniającą palestyńskich bojowników – zamachowców. Oburzone środowisko żydowskie interweniowało u ministra kultury i komunikacji.
8 czerwca „The Jerusalem Post” doniósł, że w muzeum sztuki współczesnej Jeu de Paume prezentuje się zdjęcia zamachowców samobójców, których nazwano „bojownikami o wolność”.
Wesprzyj nas już teraz!
Wystawa złożona z 68 zdjęć zatytułowana „Śmierć” otwarta została w dniu 28 maja. Jej kuratorem jest Ahlam Shibli.
Muzeum prezentuje zamachowców samobójców jako „tych, którzy stracili życie walcząc przeciwko okupacji”. Kurator wyjaśnił, że prezentacja była możliwa dzięki „wysiłkowi wspólnoty palestyńskiej walczącej o przetrwanie i pragnącej zaznaczyć swoją obecność”.
Według organizacji żydowskiej CRIF, ofiary upamiętnione na zdjęciach są „w większości przypadków związane z Palestyńskim Ruchem Wyzwolenia Narodowego, Hamasem i Ludowym Frontem Wyzwolenia Palestyny. Wszystkie trzy organizacje zostały potępione przez Unię Europejską jako grupy terrorystyczne.
Jedno ze zdjęć przedstawia Osamę Buchkara, związanego z Ludowym Frontem Wyzwolenia Palestyny, który odpowiedzialny jest za zamach na ruchliwym placu w Netanya w dniu 19 maja 2002 r. Zginęły wówczas trzy osoby, a 59 zostało rannych. Pod zdjęciem umieszczono podpis, stwierdzający, że Buchkara był męczennikiem, który poległ w Netanya.
Oburzeni Żydzi napisali list do ministra kultury i komunikacji – Aurélie Filipetti. Szef stowarzyszenia żydowskiego CRIF, Roger Cukierman stwierdził, że „szczególnie godne pożałowania i nie do przyjęcia jest, że taka wystawa usprawiedliwiająca terroryzm, prezentowana jest w centrum Paryża”.
Źródło: The Jerusalem Post, AS.