Poseł Paweł Kukiz nie wykluczył startu do Sejmu z list Zjednoczonej Prawicy. Polityk potwierdził, że czeka na podpisanie porozumienia programowego z liderem PiS Jarosławem Kaczyńskim. Realizacja programu Kukiz’15 ma być warunkiem startu byłego muzyka z list Zjednoczonej Prawicy.
W programie „W otwarte karty” emitowanym w Programie Pierwszym Polskiego Radia oraz TVP Info, Paweł Kukiz był pytany o start w wyborach z list Zjednoczonej Prawicy. Polityk oświadczył, że czeka na formalne podpisanie porozumienia z prezesem PiS Jarosławem Kaczyńskim dotyczącego postulatów programowych. Zastrzegł jednak, że interesuje go jedynie start z ziemi opolskiej.
„Jeśli dojdzie do mojego startu z list Zjednoczonej Prawicy, to tylko i wyłącznie z okręgu opolskiego” – powiedział lider Kukiz’15.
Wesprzyj nas już teraz!
„Dopóki nie będę miał tego na piśmie, do tego momentu nie mogę powiedzieć, że będę wspólnie ze Zjednoczoną Prawicą startował w wyborach do Sejmu. Nie dopuszczam takiej sytuacji, ale gdyby hipotetycznie zdarzyła się taka sytuacja, że prezes Kaczyński się rozmyśli, no to wtedy albo w ogóle nie wystartuję w wyborach, albo wystartuję do Senatu. Ale nic nie wskazuje na to, by takie porozumienie nie zostało podpisane” – oświadczył.
W środę w Radiu Wrocław Kukiz mówił, że jego priorytetami programowymi są: „odpartyjnienie” ordynacji wyborczej, co oznacza „odpowiedzialność posła przed obywatelem, a nie przed szefem partii”; obniżenie progów frekwencyjnych przy referendach oraz „odpartyjnienie i odsitowienie sądownictwa”.
Źródło: PAP/Aleksandra Rebelińska
Oprac. WMa