– 96 proc. osób, które zarejestrowały się jako uchodźcy w rejestrze PESEL to kobiety z dziećmi – przekazał w środę na antenie TVP Info wiceszef MSWiA, pełnomocnik rządu ds. uchodźców wojennych z Ukrainy Paweł Szefernaker. Dodał, że jest to jeden z powodów, przez które ta fala uchodźców jest inna niż poprzednie.
Wiceszef MSWiA pytany o pomoc uchodźcom i przyjęte przez rząd we wtorek rozwiązania podkreślił, że będą różne etapy tej pomocy i usamodzielniania się w Polsce uchodźców.
– Pierwszy etap to była kwestia doraźnej pomocy związanej z bezpośrednim przekroczeniem granicy. Tam nie doszło do żadnych katastrof humanitarnych, była pomoc i sprawne służby, które dbały o bezpieczeństwo – wyjaśnił. Dodał, że obecnie trwa kolejny etap, czyli wsparcie w usamodzielnieniu się uchodźców z Ukrainy.
Wesprzyj nas już teraz!
Przyjęte we wtorek przez Radę Ministrów rozwiązania zakładają, że ze względu na znaczną liczbę ukraińskich uchodźców, którym można nadać numer PESEL i niewystarczającą liczbę pracowników samorządowych, do czynności związanych z tym procesem możliwe będzie „incydentalne upoważnienie osób niezatrudnionych w urzędach gmin”. Nowelizacja ma ponadto umożliwić oddelegowanie pracowników sektora publicznego po to, aby mogli wesprzeć organy obciążone obecnie zadaniami pomocowymi dla ukraińskich uchodźców.
Oprócz tego znajdą się tam zapisy precyzujące procedury, które odbywają się na rzecz wsparcia działań pomocowych dla uchodźców wojennych z Ukrainy m.in. przepisy z zakresu zdrowia czy polityki pracy.
W rządowym projekcie znalazły się też przepisy przewidujące, że Rządowa Agencja Rezerw Strategicznych będzie miała prawo gromadzenia, przechowywania i dostarczania produktów leczniczych do Ukrainy. Projektowane rozwiązania mają umożliwić obywatelom Ukrainy świadczenie usług psychologicznych na rzecz swoich rodaków, którzy nie znają języka polskiego.
Oprac. TK / PAP