Amerykańska Akademia Pediatrii zaleca, aby ograniczyć dzieciom dostęp do urządzeń elektronicznych do dwóch godzin dziennie. Lekarze sugerują, by zamiast oglądania telewizora i ślęczenia przed monitorem komputera dzieci więcej czasu spędzały na podwórku, wykonywały różne prace domowe, uczestniczyły w zajęciach pozalekcyjnych i bardziej były zaangażowane w relacje rodzinne.
Rodziny powinny przygotować sobie „plan zagospodarowania mediów” i określić jasne zasady dotyczące korzystania z telewizorów, telefonów komórkowych oraz innych urządzeń – stwierdzili przedstawiciele Akademii.
Wesprzyj nas już teraz!
Dr Marjorie Hogan tłumaczyła, że dzieci, które zbyt dużo czasu spędzają na oglądaniu filmów, graniu w sieci itp. mają problemy z agresją, bezsennością i interakcjami z rówieśnikami. Co więcej przyzwyczajanie do takiego trybu w konsekwencji może prowadzić do otyłości.
Obecnie, przeciętne dziecko w USA spędza około ośmiu godzin przed ekranami urządzeń elektronicznych, przez co mniej czasu przeznacza na sen.
Amanda Lenhart twierdzi, że dzieci w ciągu ostatnich dziesięciu lat wskutek pojawienia się nowych mediów jeszcze więcej czasu spędzają przed nimi. Pediatrzy zalecili, by maluchy w wieku poniżej dwóch lat w ogóle nie oglądały telewizji.
Wielu rodzicom – jak się okazuje – nie jest łatwo wcielić te zalecenia w życie. Tymczasem dzieci łatwo się uzależniają. I w sytuacji, gdy w pewnym momencie chce się im drastycznie ograniczyć dostęp do mediów, reagują irracjonalnie i emocjonalnie.
W zeszłym tygodniu17-letnia dziewczyna w Indiach powiesiła się po tym, jak rodzice nie zezwolili jej zalogować się na swoim koncie na Facebooku.
Źródło: Catholic Online, AS.
