Znana z aborcyjnej propagandy i łączeniu radykalnie lewicowych postulatów z katolicyzmem Nancy Pelosi ogłosiła rezygnację z ubiegana się o funkcję Spiker Amerykańskiej Izby Reprezentantów. Powodem rezygnacji z piastowanego wiele lat stanowiska jest fakt przejęcia kontroli nad niższą izbą kongresu przez Partię Republikańską, która z pewnością przegłosowałby odwołanie przedstawicielki Demokratów.
Od środy serwisy informacyjne w Stanach Zjednoczonych zapewniają, że po wyborach w USA to Partia Republikańska stworzy większościową reprezentację w dotychczas kontrolowanej przez demokratów izbie.
Choć przewaga przedstawicieli GOP nie będzie znacząca, to jednak wystarczyłaby do tego, by wybrali oni nowego spikera, przewodniczącego pracom gremium. Stąd Nancy Pelosi, znając z góry prawdopodobny wynik głosowania parlamentarzystów, nie zamierza zgłaszać swojej kandydatury na piastowane przez dwie dekady stanowisko.
Wesprzyj nas już teraz!
– Z wielką ufnością w nasz klub nie będę starać się o reelekcję na demokratycznego przywódcę następnego kongresu. Według mnie nadeszła godzina, by nowe pokolenie prowadziło klub demokratyczny, który tak głęboko szanuję – wyjaśniała polityk w czwartek 17 listopada. Jak zapowiedziała, zachowa należne jej miejsce w Izbie Reprezentantów.
Jak przypomina anglojęzyczny portal lifesistenews.com, Pelosi jest nadzwyczaj kontrowersyjną postacią – znaną z deklaracji katolickiego wyznania i tożsamości, połączonych z promocją sprzecznych z doktryną moralną Kościoła postaw. Spiker Izby Reprezentantów posuwała się m.in. do stwierdzeń, że ograniczanie aborcji jest „grzechem”. Stała się przez to jednym z głównych symboli liberalnego katolicyzmu w USA, tuż obok prezydenta Joe Bidena.
Źródło: lifesitenews.com
FA