Spowiedź przez telefon jest wykluczona – tak stanowi nauczanie Kościoła katolickiego. Mimo tego niemieckojęzyczny biskup Reinhold Nann z Caravelí w Peru wprowadził taką właśnie formę spowiedzi na czas koronawirusa. Decyzję odwołał dopiero pod wpływem Watykanu.
W obliczu epidemii koronawirusa władze Peru podjęły decyzję o dużych ograniczeniach w życiu społecznym. Restrykcje wprowadził także peruwiański Kościół katolicki. Msze święte w kościołach są celebrowane bez udziału wiernych.
Wesprzyj nas już teraz!
Wytyczne dla duszpasterzy opublikował między innymi bp Reinhold Nann z Caravelí. Nann urodził się w Breisach am Rhein w niemieckiej Badenii-Wirtembergii. Święcenia kapłańskie przyjął w 1987 roku we Fryburgu. Kilka lat później wyjechał do Peru. Sakrę biskupią otrzymał w roku 2017; objął władzę w prałaturze terytorialnej Caravelí na południu Peru.
W specjalnym dekrecie z 15. marca hierarcha zalecił, by kościoły pozostałe otwarte dla prywatnej modlitwy wiernych. Msze święte winny być ponadto transmitowane w internecie. Na tym biskup jednak nie poprzestał. Zdecydował się… dopuścić spowiedź przez telefon.
Hierarcha zmienił decyzję dopiero po pięciu dniach. 20. marca wydał dekret unieważniający zgodę na spowiedź przez telefon. Jak wyjaśnił, Pnitencjaria Apostolska wydała notę dotyczącą sprawowania sakramentu pojednania w warunkach pandemii, ale nie ma tam odniesienia do spowiedzi na odległość. Stąd peruwiańsko-niemiecki hierarcha postanowił się wycofać.
Św. Tomasz z Akwinu naucza, że sakramentów nie da się udzielić na odległość. Na początku XVII stulecia Kościół uznał spowiedź w formie epistolarnej za nieważną. Penitencjaria Apostolska w decyzji z 1884 roku odrzuciła możliwość spowiedzi przez telefon. Z kolei w roku 2002 Papieska Rada ds. Środków Społecznego Przekazu podała, że sakramentów nie można udzielać przez internet. W 2011 roku ówczesny rzecznik Watykanu ks. Federico Lombardi był pytany przez dziennikarzy, czy pewnego dnia dopuszczalna stanie się spowiedź przez nowoczesne środki komunikacji, co stanowczo odrzucił.
W nauczaniu Kościoła podkreśla się, że spowiedź zakłada kontakt osobowy, wymaga uczestnictwa fizycznego i duchowego.
Innego zdania jest profesor prawa kanonicznego z Uniwersytetu Laterańskiego, Giorgio Giovanelli. W rozmowie z agencją prasową CNA uczony ten stwierdził, że papież mógłby wydać zgodę na spowiedź telefoniczną, bo argumenty jej przeciwne są już dzisiaj nieaktualne.
Źródło: Die-tagespost.de
Pach
Polecamy także nasz e-tygodnik.