4 lutego 2024

Pięciolecie niebezpiecznego błędu. Papieski list na kolejną rocznicę „Deklaracji z Abu Zabi”

(fot. EPA/FABIO FRUSTACI Dostawca: PAP/EPA.)

Dokument o Ludzkim Braterstwie, podpisany przez Franciszka w Zjednoczonych Emiratach Arabskich wzniecił poważne obawy katolików. W deklaracji zawarto bowiem wprost twierdzenia podważające wyłączność zbawczą Chrystusa i Kościoła Świętego. Po publikacji nieszczęsnego dokumentu Ojca Świętego upomnieli prawowierni biskupi, Franciszek z dokumentu nigdy się jednak nie wycofał. Właśnie trwają „obchody” związane z 5 rocznicą wydania deklaracji. Franciszek skierował do ich uczestników specjalnie sporządzony list.

Mija dokładnie 5 lat od podpisania Deklaracji o Ludzkim Braterstwie w Abu Zabi. Przy tej okazji w tym mieście zgromadzono się na międzynarodowym kongresie zorganizowanym przez Uniwersytecką Platformę Studiów nad Islamem. Franciszek przesłał uczestnikom specjalny list. Wskazuje w nim, że w obecnym czasie obserwujemy, jak braterstwo jest coraz bardziej kwestionowane przez kolejne wojny i niesprawiedliwość.

Ojciec Święty sądzi, że konflikty międzynarodowe i społeczne mają trzy korzenie: nieznajomość drugiego, brak woli słuchania i brak elastyczności intelektualnej. „Poznanie drugiego człowieka, budowanie wzajemnego zaufania, zmiana negatywnego wizerunku tego innego, który jest moim bratem w człowieczeństwie, przez publikacje, przemówienia, nauczanie, jest sposobem na zainicjowanie procesów pokojowych, które będą akceptowalne dla wszystkich” – pisze Franciszek. Papież zaznacza przy tym, że gotowość do wzajemnego poznawania siebie jest nieodzownym warunkiem trwałego pokoju.

Wesprzyj nas już teraz!

Ojciec Święty przekonuje, że wobec drugiego musimy stać się uważni, najpierw słuchać, a dopiero potem mówić. „Ileż zła można by uniknąć, gdyby w rodzinach, wspólnotach politycznych i religijnych, także na uniwersytetach oraz między narodami i kulturami było więcej słuchania, ciszy i słów prawdy” – pisze Franciszek.

Papież wskazuje, że organizowanie przestrzeni, gdzie spotyka się różne opinie nie jest stratą czasu, lecz zyskiem dla ludzkości. Zastrzega przy tym, że wymiana myśli wymaga czasu, co jest przeciwne współczesnej gorączkowej kulturze, promującej nieustanny przepływ wrażeń.

Franciszek wskazuje następnie, by nie zapominać o celu edukacji i działalności badawczej – one mają pomóc nam stać się żywymi, otwartymi na innych i braterskimi. Nie mogą prowadzić w przeciwnym kierunku tj. ku zesztywnieniu. To jest też wymaganie „dialogu, który nie ogranicza się do rozmów przy stole, lecz jest niezwykle bogaty, bo prowadzony przez unikalne osoby”.

Wedle katolickiej antropologii, powodem swarów i niesprawiedliwości w relacjach między ludźmi jest zwichnięcie natury przez grzech pierworodny. Prawda o spowodowaniu w duszy ludzkiej skłonności do złego wskutek winy Adama to niepodważalna prawda wiary – mimo tego od dekad świadomość jej znaczenia jest w Kościele wypierana jest przez humanizm i antropocentryzm. Tendencje te przełożyły się na poparcie hierarchów dla utopijnej wizji globalnego ładu politycznego.

KAI,PCh24.pl

FA

Franciszek wciąż chwali deklarację z Abu- Zabi. Tym razem wyjawił, co zainspirowało jej powstanie

Reakcje mediów katolickich na „Fiducia supplicans”. Udają czy nie widzą skandalu?

Bp Eleganti: deklaracja z Abu Zabi przyćmiła Jezusa jako Zbawiciela, dlatego skazana jest na porażkę

Kościół synodalno-ekumeniczny oznacza koniec katolickości

 

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(6)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Bez Państwa pomocy nie uratujemy Polski przed planami antykatolickiego rządu! Wesprzyj nas w tej walce!

mamy: 300 465 zł cel: 300 000 zł
100%
wybierz kwotę:
Wspieram