Agata Kornhauser-Duda zabrała głos w sprawie ochrony życia. Pierwsza Dama w rozmowie z Polsat News deklarowała, że nie zdecydowałaby się na usunięcie nawet zagrożonej ciąży. Wyraziła jednak wątpliwość czy kobiety muszą być zmuszane do heroizmu.
– Mogę mówić za siebie. Nie wyobrażam sobie, żebym mogła usunąć ciążę, nawet ciążę zagrożoną, ale wynika to z moich przekonań, z mojej wiary, ale także ze świadomości, że w tej niewyobrażalnie trudnej sytuacji nie zostałabym sama – oświadczyła na antenie Polsat News Agata Kornhauser-Duda.
Wesprzyj nas już teraz!
Jak mówiła, jako Pierwsza Dama poznała wiele kobiet, które nie skorzystały z istniejącej aborcyjnej przesłanki eugenicznej i zdecydowały się urodzić i wychować ciężko upośledzone dzieci oraz takie, które miały świadomość, że ich dziecko zaraz po porodzie umrze. – Mam do tych kobiet ogromny, ogromny szacunek i uważam je za bohaterki – mówiła.
Jak dodała, nie wie czy te kobiety same tak o sobie myślą, bo zapewne – jak każda matka – po prostu „bezgranicznie kochają swoje dzieci”. Agata Kornhauser-Duda postawiła jednak pytanie: „czy każdy jest zdolny do heroizmu i czy kobiety muszą być zmuszone do heroizmu”. – Mam tutaj wątpliwości – dodała.
Źródło: polsatnews.pl
MA