Projekt zmiany prawa dotyczący przerywania ciąży nie będzie projektem rządowym – przyznała posłanka Lewicy Anna Maria Żukowska. Jej formacja nie rezygnuje jednak z forsowania dzieciobójstwa w łonach matek. Lewica złoży w tej sprawie projekt poselski i będzie liczyła na poparcie w Sejmie.
Od kilku dni w przestrzeni medialnej trwają tarcia pomiędzy potencjalnymi koalicjantami. Przedmiotem konfliktu jest różnica zdań w kwestiach światopoglądowych. Lewica zapowiadała, że zmiany w prawie aborcyjnym muszą być częścią umowy koalicyjnej, ludowcy deklarowali, że nie ma na to ich zgody. Jak się okazuje, partia Biedronia, Czarzastego i Zandberga wycofała się ze swoich radykalnych postulatów.
„Domyślam się, że nie będzie wpisana z powodu oporu koalicjanta. Będzie tzw. protokół rozbieżności, gdzie wpiszemy rzeczy, które nie będą w imieniu rządu, ale które mogą być zgłaszane w imieniu partii” – stwierdziła Anna-Maria Żukowska w Programie Pierwszym Polskiego Radia.
Wesprzyj nas już teraz!
Jej zdaniem „na pewno projekt zmiany prawa dotyczącego przerywania ciąży nie będzie projektem rządowym w tym układzie”.
„Natomiast Lewica złoży projekt poselski i będziemy szukać dla niego poparcia w Sejmie i poparcia społecznego” – poinformowała. Wyraziła nadzieję, że to poparcie się znajdzie.
Żukowska otwarcie wyraża rozczarowanie tym, że koalicjanci nie popierają radykalnych postulatów Lewicy z legalizacją dzieciobójstwa i homo-związków włącznie.
Lista rzeczy, o które nie wolno walczyć Lewicy w nowym rządzie‼️
podwyżki dla budżetówki
podwyżka emerytur
aborcja
LGBT
zakaz ferm futrzarskich
budowa mieszkań na wynajem
likwidacja przywilejów kleru
zbiorowe układy pracy
atom
zbiorkom
zmiana definicji zgwałcenia
renta wdowia— Anna-Maria Żukowska 💁🏻♀️ (@AM_Zukowska) October 18, 2023
Źródło: tvp.info / wnp.pl / X.com
PR