Szef MSZ Zbigniew Rau rozpoczął wizytę w Iranie. Do Islamskiej Republiki przybył na zaproszenie władz Teheranu. Rozmowy prowadzone z prezydentem Ebrahimem Raisim i szefem irańskiej dyplomacji Hosejnem Amir-Abdollahijanem będą dotyczyć współpracy, w tym gospodarczej, oraz wojny na Ukrainie.
Rau składa wizytę na zaproszenie strony irańskiej, ma ona charakter bilateralny i jest pierwszą od 2014 r. wizytą szefa polskiej dyplomacji w tym kraju.
Rzecznik MSZ Łukasz Jasina poinformował w piątek, że podczas wizyty Rau przedstawi stanowisko Polski wobec sytuacji w Ukrainie. Dotychczas Iran nie potępił rosyjskiej agresji na ten kraj.
Wesprzyj nas już teraz!
W Iranie Rau spotka się z prezydentem tego kraju Ebrahimem Raisim i z przewodniczącym irańskiego parlamentu (Islamskiego Zgromadzenia Konsultatywnego) Mohammadem Bagherem Khalibafem oraz odbędzie konsultacje polityczne z ministrem spraw zagranicznych Hosejnem Amir-Abdollahijanem.
Podczas wizyty planowane jest także podpisanie przez szefów dyplomacji Polski i Iranu umowy o współpracy w dziedzinie kultury, edukacji, nauki, sportu, młodzieży i środków masowego przekazu.
Szef polskiej dyplomacji odda też hołd żołnierzom i osobom cywilnym różnej narodowości, którzy zostali przyjęci w Iranie 80 lat temu.
Iran stał się podczas II wojny światowej schronieniem m.in. Polaków, którzy, w ramach ewakuacji Armii Polskiej pod dowództwem generała Władysława Andersa ze Związku Sowieckiego, wydostali się z zesłania.
Podczas repatriacji z ZSRR armii gen. Andersa w 1942 roku na terytorium Iranu znalazło się blisko 120 tys. Polaków, w tym wielu cywilów, spośród których ponad połowę stanowiły dzieci. Ze względu na bardzo zły stan zdrowia, śmiertelność wśród repatriantów była duża.
Minister spraw zagranicznych odwiedzi cmentarze w Teheranie i Isfahanie, gdzie spoczywają rodacy.
W ramach upamiętnienia przejścia armii Andersa ze Związku Sowieckiego przez terytorium obecnego Turkmenistanu do Iranu, przygotowano także we współpracy z Instytutem Pamięci Narodowej wystawę „Szlaki nadziei. Odyseja wolności”. Część tej wystawy otworzy szef MSZ, a kolejną – prezes IPN, podczas jego późniejszej wizyty w Iranie.
„Wbrew pozorom bardzo ważna jest też symbolika, zwłaszcza w sytuacji gdy Polska sama zmaga się z wielkim kryzysem uchodźczym i w momencie gdy kryzys hybrydowy w relacjach z Białorusią był związany z wykorzystaniem pochodzących również z tamtego rejonu osób” – podkreślał Jasina, mówiąc o wizycie.
Wskazał też na jej „komponent gospodarczy i biznesowy”. „Nie taimy, że Polska ma różne nadzieje biznesowe związane z Iranem, choć tutaj służymy głównie jako instytucja umożliwiająca późniejsze działania” – zaznaczył rzecznik MSZ.
Źródło: PAP
Pach