Na łamach portalu rządowej telewizji ukazał się szokujący wywiad. Czytelnicy mogli dowiedzieć się z niego, że stosunek Polaków do migracji jest przejawem „pogromowej atmosfery” i przyczynić się może do masakr obcokrajowców na szeroką skalę. Niechęć obywateli do napływu cudzoziemców określono jako przejaw rasizmu i ksenofobii.
„W ostatnich tygodniach w Polsce zdarzają się przypadki napadów na ludzi tylko dlatego, żę mają inny kolor skóry. Na granicy (…) nacjonalistyczne bojówki prowadzą tzw. patrole obywatelskie, a tysiące ludzi wychodzi z nienawistnymi hasłami przeciwko migrantom” – tak rządowe TVP Info przedstawia obawy osób protestujących przeciwko niekontrolowanej migracji do kraju. W wywiadzie, opublikowanym w środę 30 lipca, portal państwowej telewizji sugerował, że niebawem Polacy mogą rozpocząć masakrę cudzoziemców.
Diagnozę taką poparł zaproszony do rozmowy prof. Andrzej Leder. Jego zdaniem takiego scenariusza „nie można wykluczyć”, a ostatnie pobicie obywatela Paragwaju w Wałbrzychu świadczy, że w naszym kraju „panuje atmosfera pogromowa”.
Wesprzyj nas już teraz!
Zdaniem rozmówcy rządowego portalu nastawienie Polaków zmartwionych skutkami masowej migracji można porównać do tworzenia „gett ławkowych w II RP” i bojkotu towarów żydowskich sprzedawców. Prof. Leder przekonywał przy tym karkołomnie, że antysemityzm jest w Polsce powszechny, a „oko puszcza” do niego m.ni Prawo i Sprawiedliwość.
Według „eksperta” niechęć Polaków do masowej migracji wynika z przywiązania do wiejskiej mentalności, dzielącej ludzi na dobrych „swoich’ i „złych” obcych oraz stanowi reakcję na napływ Ukraińców nad Wisłę.
W całej rozmowy ani słowem nie wspomniano o możliwych realnych obawach obywateli o porządek publiczny w państwie. Wszak Polacy obserwują skutki „Willkommenskultur” w krajach Europy Zachodniej i obawiają się, że i na polskich ulicach rozpowszechni się przestępczość, a bezpieczeństwo diametralnie pogorszy. Rządowe medium i jego rozmówca mają inną diagnozę. To – a jakże – wina naszych wad i słabości.
Źródło: tvp.info
FA
