We czwartek 26.08 doszło do dwóch wybuchów w okolicy bramy wjazdowej na lotnisko w Kabulu. Eksplozje są wynikiem zamachu terrorystycznego, do którego przyznało się Państwo Islamskie (ISIS).
Wśród zabitych jest trzynastu amerykańskich żołnierzy. Pentagon mówi o „skomplikowanym zamachu” na wycofujących się z kraju Amerykanów.
We can confirm that the explosion at the Abbey Gate was the result of a complex attack that resulted in a number of US & civilian casualties. We can also confirm at least one other explosion at or near the Baron Hotel, a short distance from Abbey Gate. We will continue to update.
Wesprzyj nas już teraz!
— John Kirby (@PentagonPresSec) August 26, 2021
Jak podaje CNN, do eksplozji doszło w okolicy wejścia na lotnisko w Kabulu, blisko Hotelu Baron. Obiekt używany był głownie przez Brytyjczyków. Pentagon potwierdził śmierć 13 amerykańskich żołnierzy i 90 afgańskich cywilów. Rannych jest ponad 150 osób.
Do zamachu przyznało się Państwo Islamskie (ISIS).
Przedstawiciele polskiego MSZ zapewniają, że w Kabulu nie ma już obecnie żadnych polskich dyplomatów. – W tym momencie w Kabulu nie ma żadnego polskiego dyplomaty; siły wojskowe są wycofywane; udało się ochronić życie i zdrowie naszych ludzi – powiedział wiceszef MSZ Marcin Przydacz.
Źródło: Twitter.com / tvp.info
PR