21 kwietnia do Warszawy na zaproszenie Prawa i Sprawiedliwości ma przyjechać 100 tys. osób. Zaplanowano manifestację w obronie Kościoła, tradycyjnych wartości i przeciwko dyskryminacji TV Trwam.
Politycy PiS zachęceni wielotysięcznymi tłumami na ulicach polskich miast, postanowili zorganizować wielką manifestację. Do tej pory, w różnych miejscach kraju katolicy i zwolennicy wolności słowa i niezależności mediów licznie protestowali m.in. w obronie TV Trwam. Takie marsze odbyły się m.in. we Wrocławiu, Krakowie i Gdańsku, ale również w Olsztynie czy Białymstoku. Teraz do Warszawy ma zjechać ponad 100 tys. ludzi.
Wesprzyj nas już teraz!
Pomysłodawcy kwietniowego marszu chcą wziąć w obronę nie tylko dyskryminowaną przez Krajową Radę Radiofonii i Telewizji TV Trwam, ale przede wszystkim atakowany w ostatnich miesiącach przez rząd Donalda Tuska Kościół Katolicki.
Według „Rzeczpospolitej” przychylnie nastawione do pomysłu jest Radio Maryja, dzięki czemu można oczekiwać sporej frekwencji na warszawskiej manifestacji. Dziennik podkreśla też, że politycy PiS bardzo starają się ostatnimi czasy przekonać katolicki elektorat, iż warto sprzyjać właśnie tej partii, a nie nowopowstałej Solidarnej Polsce. Kwietniowy marsz wydaje się być jednym ze środków do osiągnięcia tego celu.
Źródło: „Rzeczpospolita”
kra