Posłowie PiS domagają się dymisji prezesa TVP Juliusza Brauna za dopuszczenie do emisji kłamliwego i antypolskiego serialu niemieckiego: „Nasze matki, nasi ojcowie”. Mariusz Błaszczak, szef Klubu Parlamentarnego PiS uważa, że film jest elementem prowadzonej od lat niemieckiej polityki historycznej.
– Jest czymś niespotykanym, żeby telewizja publiczna emitowała film, który zawiera kłamstwa dotyczące naszej przeszłości (…). Prezes telewizji publicznej powinien odejść ze swojego stanowiska. To jest dyskwalifikacja dla prezesa Brauna, jeżeli dopuszcza do tego, żeby telewizja kupiła niemiecki film propagandowy i emitowała go o godzinie 20.20 w TVP1 – mówił na konferencji prasowej Mariusz Błaszczak.
Wesprzyj nas już teraz!
Zdaniem posła PiS, serial w sposób kłamliwy pokazuje zdarzenia, jakie miały miejsce podczas II wojny światowej, w sposób kłamliwy opisuje działalność Armii Krajowej. – To wynik prowadzonej od wielu lat niemieckiej polityki historycznej, w której sprawcy tragedii milionów ludzi przedstawiają się w roli ofiar – zaznacza Błaszczak.
Z kolei europoseł Ryszard Czarnecki zapowiedział, że politycy PiS w Parlamencie Europejskim będą zabierali głos w sprawie emisji serialu pokazując jednocześnie „niemiecką politykę historyczną”.
Film „Nasze matki, nasi ojcowie” wywołał dyskusję w Polsce i Niemczech. Po emisji filmu w publicznej telewizji ZDF w marcu, w niemieckich mediach rozpoczęła się burzliwa debata o odpowiedzialności „zwykłych Niemców” za zbrodnie wojenne. W Polsce produkcję krytykowano za ukazywanie żołnierzy AK w złym świetle i za relatywizowanie odpowiedzialności Niemców.
Źródło: polskieradio.pl
pam