Liberalne media na świecie studzą entuzjazm obozu Donalda Tuska i wskazują na wciąż mocną pozycję PiS-u. Wtóruje im u nas Tomasz Lis, który stwierdził: PiS jest wciąż potężny. DePiSizacja musi być szybsza, głębsza i bezlitosna.
W tym samym duchu pisze „Bloomberg”, wskazując, iż „Prawo i Sprawiedliwość pozostaje potężną siłą”. „Donald Tusk jest na dobrej drodze do wygrania wyborów samorządowych w Polsce, odnosząc słodko-gorzkie zwycięstwo swojego czteromiesięcznego rządu, który stara się naprawić napięte stosunki z Unią Europejską” – zwraca uwagę nowojorska gazeta.
Ale z drugiej strony dodaje: „Jeżeli wyniki się potwierdzą, przekreślą nadzieje Tuska na poprowadzenie swojego ugrupowania na pierwsze miejsce w wyborach niezależnie od partnerów z koalicji rządzącej”.
Wesprzyj nas już teraz!
Również agencja Associated Press ocenia, że PiS „w dalszym ciągu jest siłą polityczną, z którą w 38-milionowym narodzie należy się liczyć”.
Podobnie ocenia sytuację węgierski portal Index stwierdzając, że „PiS jest najsilniejszą partią w kraju, ale łączny wynik ugrupowań, które utworzyły rząd w grudniu, jest znacznie lepszy”.
Źródła: dorzeczy.pl / PAP
oprac. FO
Tryumf „POlszewii”. Tylko zmęczenie PiS-em czy niepokojący trend wśród Polaków?
