15 grudnia 2021

PiS robi krok w tył w sprawie ustawy segregacyjnej. Głosowanie być może dopiero w styczniu

(Fot. Twitter)

Wniesiony przez grupę posłów PiS projekt nowelizacji de facto zmuszającej przedsiębiorców do segregacji pracowników i klientów spadł z porządku obrad sejmowej komisji zdrowia. Jej szef Tomasz Latos proponuje wysłuchanie publiczne.

 

„Tylko dla zaszczepionych” – tego rodzaju napisy, nawiązujące do znanych z czasów II wojny światowej informacji Nur Für Deutsche już pojawiają się przy wejściach do niektórych placówek gastronomicznych, na przykład w stolicy. Miały bardzo się rozpowszechnić po ewentualnym wprowadzeniu zaproponowanej przez grupę posłów PiS segregacyjnej nowelizacji ustawy covidowej. Projekt trafił już do Sejmu i miał być w środę rozpatrywany na posiedzeniu komisji zdrowia. Jednak jej posiedzenie zostało przeniesione na inny, nieznany jeszcze termin pod oficjalnym powodem przepełnienia sali posiedzeń. Stawili się na niej między innymi wszyscy członkowie koła Konfederacji. W internetowych transmisjach na kanałach społecznościowych zapowiadali wniesienie około 100 poprawek i podjęcie różnego rodzaju działań zmierzających do zablokowania segregacyjnych zapisów. W okolicy siedziby Sejmu demonstrowali ich przeciwnicy wzywani do zaangażowania m.in. przez posła Grzegorza Brauna.

Wesprzyj nas już teraz!

Skoro jest tyle emocji, tyle różnego rodzaju pytań i wątpliwości, zróbmy wysłuchanie publiczne dotyczące projektu ustawy, który ma wyposażyć pracodawców w instrument weryfikacji statusu zdrowotnego pracowników w czasie pandemii – zaproponował na antenie RMF szef komisji zdrowia Tomasz Latos.

Mam nadzieję, że uda się zachować większą powagę, niż to było w tej chwili, bo w sytuacji, kiedy przychodzi się w dużej grupie, zaprasza się jeszcze jakieś osoby, które nie były przez przewodniczącego zaproszone, tylko ktoś ich nieoficjalnie wprowadza na posiedzenie komisji – to jest to jakiś problem – dodał poseł. Komisja ma wrócić do tematu „w niedługim czasie”.

Natomiast mogę powiedzieć jedno, że już nie ma technicznie możliwości, aby ta ustawa była na drugim i trzecim czytaniu przed świętami. (…) Zanim do tego dojdzie, najprawdopodobniej będziemy mieli do czynienia z wysłuchaniem publicznym, bo w takim kierunku to zmierza – sprecyzował Latos.

„W projekcie, którego pierwsze czytanie zaplanowano na komisji, zapisano m.in. możliwość żądania przez pracodawcę od pracownika lub osoby pozostającej w nim w stosunku cywilnoprawnym okazania informacji o ważnym negatywnym wyniku testu diagnostycznego w kierunku SARS-CoV-2, informacji o przebytej infekcji wirusa SARS-CoV-2, lub wykonaniu szczepienia przeciwko COVID-19” – podaje portal Polsat News.

„Projekt przewiduje także możliwość delegowania pracowników lub osób pozostających w stosunku cywilnoprawnym z tym pracodawcą do pracy poza stałe miejsce pracy lub do innego rodzaju pracy, z wynagrodzeniem odpowiadającym rodzajowi pracy. W projekcie założono też możliwość nałożenia przez kierownika podmiotu wykonującego działalność leczniczą obowiązku zaszczepienia się przeciwko COVID-19 na pracowników lub osoby pozostające w stosunku cywilnoprawnym, jeżeli nie ma przeciwskazań do szczepienia się w zakresie ich stanu zdrowia” – czytamy dalej.

 

Źródła: polsatnews.pl, RMF24.pl, PCh24.pl, Twitter

RoM

 

 

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(37)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Bez Państwa pomocy nie uratujemy Polski przed planami antykatolickiego rządu! Wesprzyj nas w tej walce!

mamy: 300 465 zł cel: 300 000 zł
100%
wybierz kwotę:
Wspieram