Zakaz wykonywania zawodu zamiast kary więzienia. Prawo i Sprawiedliwość zmienia swój projekt ustawy o zapłodnieniu pozaustrojowym, informuje „Nasz Dziennik”.
Modyfikacja polega na tym, iż że w art. 55 projektu „kto wbrew przepisom ustawy dokonuje ingerencji w genom gamety lub innej ingerencji w genom ludzki, podlega karze grzywny, ograniczenia wolności, lub pozbawienia wolności do lat dwóch”, zamiast zapisu o graniczeniu lub pozbawieniu wolności wejdzie zapis o 2 latach pozbawiania lekarza prawa do wykonywania zawodu.
Wesprzyj nas już teraz!
Projekty dotyczące zapłodnienia pozaustrojowego przejdą pierwsze czytanie na rozpoczynającym się po Świętach posiedzeniu Sejmu.
– PiS jest konsekwentnie za naprotechnologią i przeciw in vitro. Nie jest to złagodzenie zapisu. Pamiętajmy, że nasz projekt przeleżał w sejmowej zamrażarce dwa lata – powiedział „Naszemu Dziennikowi” jeden z posłów PiS.
Projekt ustawy już w art. 1 zakazuje zapłodnienia pozaustrojowego oraz manipulacji ludzką informacją genetyczną, zaś w art. 2 „chroni godność, życie i integralność genetyczną człowieka”. W dalszej części dokument ustanawia zakaz m.in. realizowania działań powodujących śmierć embrionu ludzkiego, tworzenia embrionu ludzkiego poza organizmem kobiety, odpłatnego lub nieodpłatnego rozporządzania embrionem.
Projekt PiS ustanawia także Centralny Rejestr Biomedyczny, który gromadziłby informacje dotyczące embrionów, gamet oraz poważnych przypadków szkodliwości dla zdrowia związanych z użyciem gamet.
Zgodnie z dokumentem, ma także powstać Polska Rada Bioetyczna oraz Urząd Prezesa ds. Biomedycyny, jako organy koncesyjne i odpowiedzialne za kontrolę procedur biomedycznych.
Źródło: „Nasz Dziennik”
luk