Planned Parenthood, największa organizacja aborcyjna w Stanach Zjednoczonych, na swojej stronie internetowej zachęca do masturbacji dzieci w okresie dojrzewania. W tym celu przygotowali specjalną sekcję – „Info for teens” – w ramach swojego serwisu.
„Eksperci” doradzają rodzicom, by ci uświadamiali swoje dzieci, że „dotykanie organów seksualnych dla przyjemności jest normalne”. Jak się okazuje, badania seksuologiczne stawiają problem w zupełnie innym świetle. Akcentowanie erotyzmu dzieci związane było z pracami seksuologa Alfreda Kinseya, który znalazł zwolenników wśród autorów opowiadających się za dekryminalizacja pedofilii.
Wesprzyj nas już teraz!
Doktor Judith Reisman w rozmowie dla LifeSiteNews.com stwierdziła, że „edukacyjna” polityka aborcyjnego giganta nie jest żadną nowością. Od wielu lat Planned Parenthood zachęca dzieci i nastolatki do masturbacji, rozwijania swojego życia seksualnego i poszukiwania nowych form „ekspresji”. W ocenie Reisman promocja autoerotyzmu przynosi negatywne konsekwencje. Autoerotyzm bywa „wczesnym urazem na tle seksualnym, prowadzącym do uzależnienia od orgazmu, które obecnie określane jest takimi technicznymi : „Uporczywe Zaburzenie Pobudzenia Narządów Płciowych (Persistent Genital Arousal Disorder, PGAD) i Uporczywy Syndrom Pobudzenia Seksualnego (Persistent Sexual Arousal Syndrome, PSAS)”.
– Dziś jest już wystarczająco dużo kobiet cierpiących na wiele seksualnych zaburzeń, które są skutkami wczesnego uprawiania masturbacji – tłumaczy doktor Reisman.
Źródło: lifesitenews.com
Marcin Rak