24 marca 2017

Pływający gazoport na polskim wybrzeżu? Tak, jeśli nie uda się zbudować korytarza norweskiego

(Zdjęcie ilustracyjne. fot. CC / Agency Anzenberger / FORUM)

Jeśli nie uda się zrealizować projektu budowy tzw. korytarza norweskiego mającego dostarczać do Polski gaz z tego skandynawskiego państwa, to realną alternatywą stanie się kolejny gazoport. I to nie byle jaki, bo pływający! Na razie jednak PGNiG przekonuje, że perspektywa przesyłu ze Skandynawii do Polski nie jest zagrożona.

 

Już w swoim expose premier Beata Szydło mówiła o rozbudowie terminala LNG w Świnoujściu oraz ewentualnej kolejnej inwestycji tego typu w okolicach Trójmiasta. Obecnie rzecznik Gaz-Systemu Tomasz Pietrasieński przyznaje, że analizowana jest koncepcja pływającego gazoportu w Zatoce Gdańskiej. Na razie to jednak wyłącznie plan „B” – informuje „Puls Biznesu”.

Wesprzyj nas już teraz!

 

Głównym elementem polskiej polityki dywersyfikacji źródeł surowców energetycznych jest obecnie plan budowy rurociągu z norweskich złóż na szelfie do Polski.

 

Od roku 2015 funkcjonuje w naszym kraju terminal LNG w Świnoujściu. Służy przeładunkowi i regazyfikacji skroplonego gazu ziemnego. Pierwsza dostawa gazu drogą morską przybyła do niego 11 grudnia roku 2015. 

 

Źródło: tvp.info / pb.pl

MWł

 

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(0)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Bez Państwa pomocy nie uratujemy Polski przed planami antykatolickiego rządu! Wesprzyj nas w tej walce!

mamy: 300 430 zł cel: 300 000 zł
100%
wybierz kwotę:
Wspieram